"Rozmowy dotyczące akwizycji wybranych przez nas podmiotów trwają. Patrzymy na te projekty przede wszystkim od strony technologicznej. Mam tu na myśli światłowód, uzupełnienie zasięgu w tych obszarach, w których już jesteśmy, ewentualnie zdobycie nowych obszarów w interesujących nas rejonach" - powiedział Abramczuk w rozmowie z ISBnews.

Jak wskazał prezes, Netia "nie narzeka na brak chętnych" do ewentualnych przejęć. Spółka bierze pod uwagę dużo zmiennych i to w konsekwencji ona decyduje o tym, z kim rozmawia.

Abramczuk zwrócił także uwagę, że zarząd nie prognozuje wyników finansowych, czy swoich estymacji co do możliwości wypłaty dywidendy dla akcjonariuszy.

"Przed zamknięciem roku na pewno nie będziemy na ten temat rozmawiać. Uważam, że z punktu widzenia procesów inwestycyjnych w Netii i wyzwań, które stoją przed spółką i rynkiem, wszystkie możliwości powinny być brane pod uwagę i analizowane" - dodał prezes.

Abramczuk podkreślił także, że inwestycja spółki w data center w Jawczycach pod Warszawą była dobrym posunięciem biznesowym.

"Ten rok pokazał bardzo duży ruch na rynku usług kolokacyjnych. Zainteresowanie usługami kolokacyjnymi w nowym obiekcie jest duże i nie powinniśmy mieć większego problemu z jego komercjalizacją. Do inwestycji w obiekt w Jawczycach przekonało nas tempo w jakim, pomimo pandemii, wypełniamy dodatkową powierzchnię w data center w Krakowie, które przejęliśmy od Ringier Axel Springer Polska. Wierzmy, że nowy obiekt, który jest jednym z najnowocześniejszych w Polsce, będzie budował naszą przewagę rynkową w oferowaniu naszych usług dla dużych i średnich klientów B2B" - podsumował prezes.

Netia to operator telekomunikacyjny, dostawca usług telewizyjnych, internetu stacjonarnego oraz mobilnego, telefonii stacjonarnej, a także telefonii komórkowej. Spółka jest notowana na GPW od 2000 r. Głównym akcjonariuszem (65,98% kapitału) jest Cyfrowy Polsat.

Marek Knitter

(ISBnews)