Na skroplony gaz, elektryczne i hybrydowe. Innowacyjne autobusy na ulicach

1 Autobusy na LNG nie potrzebują dużych zbiorników, a ich tankowanie trwa tylko kilka minut. Dzisiaj w największej warszawskiej zajezdni Ostrobramska odbędzie się prezentacja takiego tankowania. Pojazdy nie potrzebują charakterystycznego pojemnika na dachu - jak pojazdy napędzane sprężonym gazem ziemnym CNG. Z zewnątrz nie będą się więc różnić od innego taboru MZA. Żeby je rozpoznać, zostały specjalnie oznakowane (na zdjęciu).

2 Autobusy dla Warszawy wyprodukowała pod marką Solbus firma Lider Trading z Solca Kujawskiego. To pierwszy w Europie seryjnie wytwarzany autobus na LNG. Od 2009 r. Solbus ma w swojej ofercie pojazdy 12- i 18-metrowe. Od tego czasu były testowane w sześciu polskich miastach (m.in. w Wałbrzychu). Pojazdy spełniają normę emisji spalin Euro 6. Konstrukcja silnika gazowego ma się przekładać na niskie koszty eksploatacji. Ma być o 35 proc. od tradycyjnych pojazdów na olej napędowy).

3 Dostawy Solbusów mają zakończyć się do połowy lutego. Koszt zakupu 35 autobusów - wraz na dostawę gazu - to 114 mln zł. To element dużego programu wymiany taboru. MZA 2007 r. spółka kupiła już 900 autobusów za sumę ponad 1 mld zł (dla porównania: pociągi Pendolino dla PKP Intercity pochłonęły 1,7 md zł). Na zdjęciu nowy Solbus podczas montażu elektronicznych kasowników.

4 Solbusy to niejedyne autobusy MZA o innowacyjnym napędzie. Do końca kwietnia po stolicy po stolicy jeżdżą w ramach testów cztery elektryczne autobusy chińskiego producenta BYD. Ma zdjęciu chiński e-bus na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.

5 W ubiegłym roku MZA wskazały BYD jako dostawcę 10 takich pojazdów. Wprzetargu Chińczycy pokonali konkurentów najniższą ceną. Ale ostatecznie do podpisania kontraktu nie doszło. Chińskiego producenta wyrugował z rynku wiodący polski producent Solaris. Stało się to długiej prawnej batalii przed Krajową Izbą Odwoławczą i przed sądem.

6 Ostatecznie zamiast 10 autobusów BYD spółka MZA kupiła tyle samo pojazdów Solaris Urbino Electric. Wszystkie mają dojechać do Warszawy w maju. Wyjdzie o 6 mln zł drożej niż za BYD. Nie dojdzie za to do oddania polskiego rynku w ręce taniej chińskiej konkurencji. E-busy Solarisa są całkowicie niskopodłogowe. Baterie o pojemności 200 kWh ładują się w ciągu 5 godzin. Elektryczne autobusy Solarisa kupiła m.in. Ostrołęka. Pojazdy testował też Kraków i Poznań.

7 MZA używają od 2011 r. czterech autobusów Solaris w wersji hybrydowej. Autobusy miały być srebrno-czerwone. Zamiast tego ostatniego koloru wyszedł szary, więc autobus do dziś wzbudza kpiny warszawiaków. Przewoźnik wypuszcza te pojazdy na linie zwykłe z duża liczbą przystanków. Podczas ruszania i na „dwójce” autobus korzysta z silnika elektrycznego, co zmniejsza zużycie oleju napędowego i redukuje hałas. Hybrydowe autobusy tego producenta jeżdżą też w Poznaniu, Krakowie i Sosnowcu.

8 To koncepcja nietypowego dwuprzegubowego autobusu hybrydowego produkcji Solarisa. Projekt uzyskał wsparcie finansowe Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Uczestniczą w nim też Politechnika Poznańska i Politechnika Warszawska. Kiedy model wyjedzie na ulice, na pewno będzie testowany w najbardziej zakorkowanym polskim mieście. Kierowcy ze stołecznego MZA nie powinni narzekać na brak zajęć.