„Obraz techniczny, który rysuje nam się w tej chwili nie potwierdza, że figura która się tworzy ma charakter wzrostowy” – powiedział dyrektor departamentu gospodarki pieniężnej ECM dr Jarosław Klepacki. Zwrócił uwagę na bardzo silny opór jaki WIG 20 spotyka na granicy 1750 pkt.
„Silne wsparcie widać dopiero na poziomie 1550 pkt, ale nie wykluczyłbym, że będziemy mieli w tym roku do czynienia z atakiem na ten poziom, a nawet że będzie on udany” – ocenił Klepacki, który spodziewa się jednak, że do końca roku WIG 20 będzie znajdował się w konsolidacji w szerokim zakresie 1550-1800 pkt. Analityk zwrócił uwagę na spokojną atmosferę w jakiej odbywa się dzisiejszy handel. Jego zdaniem może być ona charakterystyczna dla większości grudniowych sesji.
„Z większą zmiennością możemy mieć do czynienia w przyszłym tygodniu, potem giełda będzie już w coraz bardziej spokojnym, świątecznym nastroju” – powiedział Klepacki, który nie spodziewa się udanego ‘Rajdu Świętego Mikołaja’.
„Sytuacja naszego rynku jest zupełnie inna, niż pod koniec poprzednich lat” – podkreślił analityk. Jego zdaniem jedną z większych zmiennych, wpływających na rynek, może być jeszcze postawa Rady Polityki Pieniężnej. Wiele sugeruje, że może ona jeszcze w grudniu obniżyć stopy procentowe.
Po godzinie 13:00 tylko pięć spółek z indeksu WIG 20 notowały wzrosty, ale tylko w przypadku GTC przekraczały one poziom 2,5 proc.. Żaden blue chip nie tracił też więcej niż 3 proc. wartości.
Tracił również indeks małych spółek sWIG 80, ale już mWIG 40 notował niewielki wzrost.
Ok. godziny 13:10 indeks WIG 20 notował poziom 1741,35 pkt, co oznacza spadek o 1,31 proc. wobec czwartkowego zamknięcia. WIG spadał o 0,74 proc. do 27 109,98 pkt. Obroty na rynku akcji nieznacznie przekroczyły poziom 440 mln zł.
