W ciągu kilku godzin do premier Meloni skierowane były groźby ze strony osób kwestionujących zatrzymanie im dochodu obywatelskiego. Na Facebooku mieszkanka Caserty napisała: „Radziłabym ci zostać w domu, 160 tys. rodzin pozostaje bez dochodu (...). Czy na pewno wrócisz do domu?”
Meloni się nie boi
Pojawiły się też inne groźby: „Mamy nadzieję, że zostaniesz zabita w Caivano”, „Może zostanie z kilkoma siniakami, żeby zrozumiała kłopoty, które spowodowała”, „Zasługuje na najgorsze”.
"Dziękuję wszystkim, którzy wyrazili bliskość w związku z groźbami otrzymanymi w związku z moją wizytą w Caivano” - napisała wieczorem Meloni w mediach społecznościowych. „Zastraszanie – dodała premier – nie przeszkodzi naszej obecności u boku wielu obywateli, którzy proszą o zapewnienie im bezpieczeństwa i lepszej przyszłości dla swoich dzieci. W walce z przestępczością zorganizowaną ten rząd się nie cofnie”.
"Wizyta gospodarska"
Meloni zapowiedziała, że w czwartek uda się do Caivano pod Neapolem, gdzie grupa nastolatków zgwałciła dwie nieletnie kuzynki. Premier przyjęła zaproszenie popularnego księdza Maurizio Patriciella, proboszcza tamtejszej parafii. Duchowny poprosił Meloni, aby na własne oczy zobaczyła, jak żyje się w zdegradowanej dzielnicy-blokowisku, gdzie doszło do gwałtu.
Ks. Patriciello zapowiedział, że „premier pojawi się z konkretnymi propozycjami, ufam tej kobiecie”.
Politycy murem za Meloni
Na pogróżki pod adresem Meloni zareagowali najważniejsi politycy. „W obliczu nienawiści, przemocy i gróźb idziemy naprzód, zjednoczeni i bez strachu. Droga Giorgio, jestem blisko ciebie, oczywiście te groźby nie powstrzymają działań naszego rządu” - powiedział wicepremier i szef MSZ Antonio Tajani. „Przemoc i nienawiść są zawsze po złej stronie. Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne za te pogróżki zostaną jak najszybciej zidentyfikowane” – oświadczył przewodniczący Izby Deputowanych Lorenzo Fontana.
Pogróżki otrzymała również matka jednej ze zgwałconych dziewczynek. „Otrzymujemy groźby z okolicy, okradli także mojego syna, tego, który zgłosił te okropności. Nie czuję się bezpiecznie, muszę porozmawiać z premier Meloni” – powiedziała w środę w telewizji Rai News kobieta, która ma spotkać się z szefową rządu.
Koniec z "darmowymi" pieniędzmi
W 2023 roku Włosi żegnają się z tzw. gwarantowanym dochodem obywatelskim, który wynosił miesięcznie do 780 euro na osobę. Pod koniec lipca 169 tys. rodzin otrzymało SMS z zakładu ubezpieczeń o zawieszeniu dotacji od sierpnia. Ostatnia parta SMS-ów została wysłana 25 sierpnia do prawie 33 tys. ludzi.
W poniedziałek doszło w Neapolu do wielkiego protestu, a na początku sierpnia w Terrasini w prowincji Palermo 60-latek próbował podpalić biura burmistrza i siebie. Miał ze sobą kanister z benzyną i krzyczał do burmistrza Giosue Maniaci: „Spalę wszystko, jeśli mi nie pomożesz”.
Z Pescary Miłosz Marczuk
