Dobre wieści z Włoch to za mało. Giełdy w Europie spadają

Niemiecki indeks DAX na zamknięciu sesji spadł o 2,01 proc. i wyniósł 5.771,27 pkt. Francuski indeks CAC 40 na zamknięciu sesji spadł o 1,03 proc. i wyniósł 3.071,08 pkt. Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji spadł o 0,1 proc., do 5.507,40 pkt. Indeks węgierskiej giełdy BUX na zamknięciu sesji spadł o 1,01 proc. i wyniósł 17 tys. 175,01 pkt.

Indeks WIG 20 spadł o 1,17 proc. i wyniósł 2148,03 pkt. Indeks WIG spadł o 0,75 proc. do poziomu 37552,90 pkt.

„W środę inwestorzy bardziej zajęci byli odliczaniem godzin pozostałych do końca roku, niż handlem akcjami. Niewielkie były obroty i zmiany indeksów. Pod koniec dnia zaczęła przeważać podaż” – komentuje dzisiejszą sesję analityk Open Finance, Roman Przasnyski.

Indeksy w Europie spadły, gdy słabe wyniki firm motoryzacyjnych i spółek wydobywczych okazały się silniejsze od optymizmu związanego z udaną aukcja włoskich obligacji.

„Inwestorzy bez entuzjazmu przyjęli bardzo dobre wyniki aukcji włoskich papierów skarbowych. Rentowność 6-miesięcznych bonów wyniosła 3,25 proc. i była o połowę niższa niż na poprzednim przetargu. Podobnie było w przypadku dwuletnich obligacji, których rentowność obniżyła się z 7,8 do 4,85 proc.” – zauważa Przasnyski.

W Polsce również traciły na wartości akcje spółek wydobywczych. Blisko 3 proc. spadły walory JSW, w reakcji na informacje o konflikcie z załogą. Akcje KGHM spadły o ponad 4 proc. Zdaniem Przasnyskiego może to oznaczać powrót do tendencji spadkowej.