Prezesi polskich firm deklarują, że skupiają się na wzroście organicznym i równolegle 71% ankietowanych wskazuje, że spodziewa się aktywnie poszukiwać możliwości fuzji i przejęć w ciągu najbliższych 12 miesięcy. To 12 pkt proc. więcej niż światowa średnia, wynosząca 59%, która jest na najwyższym historycznie poziomie, podano w komunikacie.

"Transakcje wciąż są kluczowym instrumentem w wachlarzu inwestycji będącym do dyspozycji prezesów. Pomimo, że CEO, którzy sfinalizowali w ostatnich miesiącach transakcje, skupią się na integracji aktywów, działalność transakcyjna w Polsce powinna pozostać na wysokim poziomie również w tym roku" - powiedział partner EY-Parthenon Arkadiusz Gęsicki, cytowany w komunikacie.

Wśród poszukiwanych przez polskie firmy możliwości transakcji, najczęściej wskazywane są mniejsze przejęcia w ramach tej samej branży w celu zwiększania udziałów (20% ankietowanych). Również 20% prezesów deklaruje zainteresowanie akwizycjami, które mogą pomóc poprawić wskaźniki odpowiedzialności społecznej (ESG), czy ranking środowiskowy.

W ciągu ostatnich 12 miesięcy większość (88%) planowanych transakcji w Polsce nie doszło do skutku. W 41% odpowiadała za to pandemia, w 20% obawy o ocenę regulatora w ramach ochrony konkurencji, a w 18% - napięcia geopolityczne lub interwencja regulacyjna. Czołowi menedżerowie w polskich firmach obawiają się, że tendencja ta utrzyma się w kolejnych miesiącach - 78% ankietowanych prezesów obawia się zmian prawnych i interwencji rządu w fuzje i przejęcia. To dużo więcej niż średnia światowa na poziomie 52%.

Reklama

"Polskie firmy przede wszystkim chcą planować wzrost nieorganiczny poza granicami kraju: jedynie 27% ankietowanych deklaruje, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy najprawdopodobniej będzie szukać celu przejęcia w Polsce. Spośród rynków zagranicznych najczęściej podawano Wielką Brytanię (36%) a następnie Belgię, Kanadę, Danię i Niemcy (po 9%). Na świecie najczęściej wybieranym celem akwizycji jest USA (47%), po Chinach (16%), Wielkiej Brytanii (15%), Indiach (13%) i Niemczech (9%)" - czytamy dalej

Ankietowanych przez EY prezesów polskich firm interesuje przede wszystkim możliwość poprawienia ratingu ESG (26% odpowiedzi), długoterminowa kreacja wartości ze wskaźnikami KPI skoncentrowanymi na zrównoważonym rozwoju (26% wskazań) oraz redukcja ryzyka kosztów związanych z brakiem spełnienia kryteriów ESG (24%).

Presja państwa, regulatorów i społeczeństwa jest na tyle silna w opinii prezesów, że w ich ocenie stanowić będzie główny powód wprowadzania strategii zrównoważonego rozwoju w biznesie (32%). Za niemal równie istotny prezesi uważają dostosowanie swojego modelu biznesowego w celu wpływania na zmiany u konkurencji i klientów (30%). 20% spodziewa się, że takie działania mogą przynieść wymierne korzyści - obniżenie kosztów kapitału w firmie. Z kolei 18% jest zdania, iż pozycja lidera zrównoważonego rozwoju umożliwi im pozyskanie przewagi konkurencyjnej. Żaden z przebadanych przez EY prezesów nie uznał, że zrównoważony rozwój jest podstawą długoterminowej strategii rozwoju zarządzanej przez niego firmy.

"Z badania EY wynika, że prezesi w Polsce coraz śmielej patrzą w kierunku zrównoważonego rozwoju, a na ich realne działania ma wpływ presja ze strony akcjonariuszy: 8 na 10 prezesów spotkało się z oporem inwestorów lub udziałowców we wprowadzaniu strategii ESG. To o 15 pkt. proc więcej niż średnia światowa (65%). Połowa CEO w Polsce deklaruje, że inwestorzy i udziałowcy chcą najpierw sprawdzić skuteczność realizacji strategii ESG przez konkurencję, 48% prezesów uważa, że inwestorzy i udziałowcy nie są przekonani co do kosztów i długoterminowego zwrotu z inwestycji w ESG" - podano także.

Ankieta CEO Outlook Survey 2022 jest częścią serii CEO Imperative, wskazującej kierunki działania, które mają pomóc prezesom w określeniu i ewentualnym przeformułowaniu sposobu funkcjonowania zarządzanych przez nich organizacji. Badanie przeprowadzono w 45 krajach na całym świecie. Pytania zadawano prezesom firm z 13 sektorów w okresie listopad-grudzień 2021. Ankieta w Polsce objęła 50 prezesów dużych firm. Badane przedsiębiorstwa w 82% stanowiły firmy notowane na giełdzie, a spośród nich 78% to spółki portfelowe funduszy private equity.

(ISBnews)