Rejestracje nowych samochodów wzrosły o 16 proc. do 964 932, poinformowało w połowie maja Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów. Choć ożywienie na rynku trwa, dostawy w pierwszych czterech miesiącach roku notują wciąż o ok. jedną piątą niższe poziomy sprzedaży niż przed pandemią.

ikona lupy />
Sprzedaż samochodów w Europie rośnie. Liczba rejestracji nowych aut wzrosła w kwietniu po raz dziewiąty / Bloomberg

Producenci samochodów w segmencie wolumenowym, premium i luksusowym nadal osiągają dobre wyniki, mimo że inflacja pozostaje nadal wysoka, a obawy dotyczące perspektyw gospodarczych pogłębiają się. Jednak wraz z poprawą stanu łańcuchów dostaw i pojawieniem się większej liczby pojazdów na rynku, producenci są narażeni na utratę kontroli nad cenami, a inwestorzy sygnalizują, że nadchodzą trudniejsze czasy.

„Prawdopodobnie będzie dużo niestabilności w ciągu najbliższych 12 miesięcy, ponieważ nowe elektryczne modele próbują zyskać popularność, a Tesla nadal zwiększa presję cenową” – powiedział Felipe Munoz, starszy analityk w JATO Dynamics. „Istnieją zagrożenia dla wzrostu sprzedaży wynikające z presji inflacyjnej i geopolitycznej, a jeśli uwzględnimy wojnę cenową, wielu klientów prawdopodobnie opóźni swoje zakupy”.

Reklama
ikona lupy />
Zestawienia sprzedaży samochodów w Europie według producentów / Bloomberg

Europejscy urzędnicy podnieśli wpołowie maja swoje prognozy inflacji, a wyższe stopy procentowe już sprawiły, że finansowanie pojazdów stało się droższe. Obniżki cen aut Tesli wywarły presję na innych producentów samochodów, aby obniżyli swoje ceny i poświęcili wysokie marże, które uzyskiwali koncentrując się na droższych modelach w czasie kryzysu podaży półprzewodników.

Elektryki odnotowały w kwietniu 2023 blisko 50-procentowy wzrost liczby rejestracji (rok do roku), a sprzedaż samochodów napędzanych gazem wzrosła o 15 proc. Zamówienia na pojazdy z silnikami Diesla nieznacznie spadły.