W ciągu ostatnich dwóch dni Armenia zdewaluowała drama o 22 proc. w stosunku do dolara. Operacja ta stanowiła część porozumienia z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, dotyczącego przyznania Armenii lini kredytowej w wysokości 540 mln dolarów.

Ten ruch pomoże opanować przeżywającą trudności gospodarkę kraju - pwiedział szef banku centralnego Artus Javadyan.

Rosja podjęła, coś, co centralny bank opisał jako „stopniową dewaluację” rubla, wydając 36 proc. swoich rezerw walutowych by ograniczyć jego 35 procentową deprecjację w stosunku do dolara.

Na Ukrainie politycy wydali od sierpnia ub. roku 24 proc. rezerw walutowych by zastopować 41 proc. spadek zrywny poprzez codzienne interwencje banku centralnego.

Reklama