Jak podaje agencja Bloomberg, zysk netto giganta firmy Pernod Ricard w drugiej połowie 2009 roku wyniósł blisko 650 milionów euro. Jest to o ok. 40 milionów euro mniej niż dwa lata temu. Główną przyczyną gorszych wyników finansowych Pernod jest przede wszystkim spadek wartości boliwaru, wenezuelskiej waluty, w stosunku do euro. Co więcej, firma odnotowała mniejszy popyt na wytwarzane przez siebie napoje wysokoprocentowe w Stanach Zjednoczonych oraz Europie. Europejscy i amerykańscy konsumenci zamiast droższych procentów marki Pernod, wolą kupować tańsze odpowiedniki.

Obecnie Pernod Ricard jest właścicielem najsłynniejszych marek alkoholi na świecie. Największą z nich jest wódka Absolut, której sprzedaż w Stanach Zjednoczonych obniżyła się w ubiegłym roku o 6 proc. w porównaniu do 2008 roku. Jednak nie jest to tendencja występująca jedynie wśród mocnych trunków. Coraz mniejszym popytem cieszy się również szampan, w tym dwie najbardziej znane marki należące do Pernoda, Mumm i Perrier Jouet. W ubiegłym roku ilość kupowanych butelek tych dwóch marek spadła o kolejno 11 i 16 proc. W Polsce najbardziej znanym alkoholem, którego właścicielem jest Pernod Ricard, oprócz wódki Absolut, jest whisky Ballantine’s.

Obniżający się popyt niestety przełożył na coraz poważniejsze problemy finansowe tego "wyskokowego giganta". Według danych z 31 grudnia 2009 roku dług netto firmy wyniósł 10,32 miliarda dolarów.

ikona lupy />
Firma Pernod Ricard to jeden z globalnych gigantów alkoholowych. / Bloomberg
Reklama