Jak wyliczyła agencja Bloomberg, spółki z całego świata zgłosiły w ciągu ostatnich trzech miesięcy co najmniej 720 ofert IPO, na łączną kwotę 67 mld dol. To największe ożywienie od ostatniego kwartału 2007 roku, kiedy IPO zapowiedziały 794 firmy.

Eksperci podkreślają jednak, że pomimo dużej aktywności spółek na giełdach, próba pozyskania kapitału na giełdzie może być teraz sporym wyzwaniem. Jak mówi Frank Maturo z Bank of America, nastroje rynkowe są w ostatnim czasie nieco gorsze, a to nie sprzyja nowym ofertom na rynku.

W Europie Zachodniej przesunięto lub anulowano już w tym roku 22 z zapowiadanych IPO. Od stycznia zadebiutowało 69 firm, jednak z wprowadzonych na giełdę spółek 36 jest notowanych poniżej ceny z pierwszej oferty publicznej. Akcje największego jak do tej pory tegorocznego debiutanta, Glencore International, którego IPO na giełdach w Londynie i Hong-Kongu wyniosło 10 mld dol., spadły już o 10 proc.