Inflacja producentów (PPI) w tym okresie wyniosła - według nich - 8,6 proc. r/r wobec 8,9-proc. inflacji zanotowanej w listopadzie. Analitycy są zgodni, że dynamika produkcji przemysłowej utrzyma nadal silny trend wzrostowy. W ich ocenie, o wyniku grudniowej produkcji zdecydował spodziewany spadek dynamiki w działach produkujących na rynek krajowy w wyniku spadku popytu krajowego oraz mniejsza liczba dni roboczych w porównaniu z grudniem ub.r., przy wyższej jednak bazie odniesienia sprzed roku. W efekcie dynamika produkcji przemysłowej pozostaje na bardzo przyzwoitym poziomie.

Dwunastu ekonomistów, uwzględnionych w ankiecie agencji ISB, przewiduje, że produkcja przemysłowa w grudniu wzrosła o 7,1 proc. r/r. Ich oczekiwania są bardzo rozbieżne i wahają się od 3,9 proc. do 10,1 proc., przy średniej na poziomie 7,09 proc. Natomiast ceny producentów zanotowały - zdaniem analityków - lekki spadek po wielu miesiącach systematycznego wzrostu, ale wskaźnik PPI nadal pozostanie bardzo wysoki. Wynikać to będzie głównie ze wzrostu cen w przetwórstwie przemysłowym po podwyżkach w działach produkujących na eksport oraz drożejących paliw.

Wyższe były także ceny w górnictwie i wydobywaniu oraz prawdopodobnie w sekcji "dostawa wody". Zdaniem tej samej grupy analityków, poziom inflacji producentów (PPI) w grudniu wyniesie 8,5 proc. Ich oczekiwania zamykają się w przedziale od 7,8 proc. do 9,1 proc., przy średniej na poziomie 8,49%. Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikuje dane o grudniowej produkcji przemysłowej i PPI w czwartek, 19 stycznia, o godz. 14.00.