Inne fundusze inwestycyjne, które są na polskim rynku, to "są dla nas potencjalni partnerzy"– wyjaśnia. „To też jest bardzo ważne, żeby zwrócić uwagę, że my z nimi nie konkurujemy, tylko razem inwestujemy” –dodaje.

„Do nas przeważnie przychodzą zarówno partnerzy z projektami, z tymi właśnie spółkami portfelowymi, w które chcieliby zainwestować, ale z jakiegoś powodu wolą zdywersyfikować ryzyko, chcą poszukać dodatkowego kapitału, być może mają kapitał na kilka inwestycji…” – zaznacza Krzysztof Szubert. Jak dodaje, spółki pojawiają się m.in. ze świata cyfrowego i obszaru rolnictwa.

Dla nas każda spółka, która jest na odpowiednim etapie (czyli już wchodzi w fazę: wzrost, rozwój), chce iść dalej – szczególnie na rynki zagraniczne – jest najbardziej intersująca – wyjaśnia.

Jak takie projekty radzą sobie w rzeczywistości kryzysowej? „Spółki radzą sobie generalnie dobrze – szczególnie te technologiczne” – uważa Krzysztof Szubert. „W całym okresie pandemii światowy obszar technologii czy wartości spółek technologicznych się podwoiły” – podkreśla.

Reklama

Więcej w materiale wideo.