Szef rządu oświadczył, że Prawo i Sprawiedliwość chce zaproponować Polakom wizję sprawiedliwego i solidarnego rozwoju gospodarczego, który będzie spełniał aspiracje Polaków.

"Chcemy, żeby Polacy rozwijali skrzydła. Nasza wizja rozwoju jest taka, aby na koniec naszej — mam nadzieję trzeciej kadencji — średnie wynagrodzenie w Polsce wynosiło przynajmniej 10 tys. zł" - powiedział Morawiecki.

"Za 6 lat średnie zarobki w Polsce na poziomie zarobków francuskich, ale bez płonących samochodów, bez wybitych szyb, plądrowanych sklepów, kościołów i szkół, jak we Francji. Ta wizja jest możliwa" - dodał premier.

Morawiecki: PO doprowadziło do "gigantycznej luki budżetowej

Reklama

Przywróciliśmy elementarną sprawność i sprawczość instytucji państwowych, na czele z instytucjami finansowymi — powiedział w sobotę w Końskich premier Mateusz Morawiecki.

Jak mówił premier na konferencji programowej w Końskich (Świętokrzyskie) lata III RP to brak rozwoju gospodarczego Polski, "mnóstwo niesprawiedliwości, szklanych sufitów, wąskich gardeł, nieefektywności, mnóstwo niegospodarności i takiego poruszania się w +kisielu+, (...) tego, co wstrzymywało nasz rozwój".

"Aby przełamać tamte niemożności, ten imposybilizm, wprowadziliśmy wiele zasadniczych zmian. (...) Przywróciliśmy elementarną sprawność i sprawczość instytucji państwowych, na czele z instytucjami finansowymi" - wskazał szef rządu.

Jak mówił premier, poprzednicy doprowadzili do "gigantycznej luki budżetowej". "To oni właśnie przyczynili się do wielkiego marnotrawstwa" - dodał. "Ile to tysięcy dróg niewybudowanych lądowało w kieszeniach mafii VAT-owskich, cwaniaków rozliczających się w rajach podatkowych, ile zmarnotrawionych pieniędzy - ponad 200 miliardów złotych" - zaznaczył Mateusz Morawiecki.

autorzy: Aleksandra Rebelińska, Grzegorz Bruszewski