Z całkowitej kwoty dostępnej do podziału między uczestniczące kluby za grę w europejskich pucharach drużyn męskich wyodrębniono 3 317 mln euro. Z tej sumy 2 467 milionów euro (74,38 procent) zostanie rozdzielone między kluby rywalizujące w Lidze Mistrzów i Superpucharze Europy, 565 milionów euro (17,02 procent) między kluby występujące w Lidze Europy, a 285 milionów euro (8,60 procent) między kluby startujące w Lidze Konferencji.

"Proporcje między tymi trzema rozgrywkami zostały utrzymane na tym samym poziomie, co w obecnym cyklu 2021/2024" - podkreśla komunikat UEFA.

Pakiet solidarności będzie wynosił 10 proc. całkowitej sumy (440 mln euro), 7 proc. (308 mln euro) przeznaczonych jest dla klubów nieuczestniczących w rozgrywkach, a 3 proc. (132 mln euro) zostanie skierowanych do uczestników z rund kwalifikacyjnych. W systemie podziału premii i rekompensat 25 milionów euro zarezerwowano dla Ligi Mistrzów Kobiet i Ligi Młodzieżowej UEFA.

W czwartek szef UEFA Aleksander Ceferin ma zaproponować do zatwierdzenia uchylenie limitu trzech kadencji prezydenckich, które Słoweniec sam wprowadził. Dokonało się to w momencie, gdy został wybrany po raz pierwszy w 2016 roku. Zmiany umożliwiłyby mu reelekcję w 2027 roku. Przeciwny tym projektom jest m.in. Chorwat Zvonimir Boban, który kilka dni temu postanowił złożyć rezygnację z funkcji szefa departamentu piłkarskiego.

Reklama

Komitet wybrał Belgrad jako miejsce kolejnego (49.) kongresu zaplanowanego na 2025 rok. (PAP)