Inflacja w Wielkiej Brytanii wyhamowuje. Koszty utrzymania będą powoli maleć

2/7 Ceny konsumpcyjne wzrosły o 10,7 proc. rok do roku, podało w środę Narodowe Biuro Statystyczne. Ekonomiści spodziewali się wyniku na poziomie 10,9 proc. Październikowa inflacja wyniosła 11,1 proc. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 16,4 proc.,czyli najwięcej od września 1977 roku. Najmocniej w tej kategorii zdrożało pieczywo i płatki zbożowe. Gwałtownie wzrosły również ceny alkoholu w restauracjach, kawiarniach i pubach. Dotyczy to szczególnie whisky, wina i ginu. Inflacja bazowa, która nie obejmuje cen energii, żywności, alkoholu i wyrobów tytoniowych, spadła do 6,3 proc. Dla porównania w październiku wynosiła ona 6,5 proc. Inflacja w sferze usług utrzymała się na najwyższym od 30 lat poziomie 6,3 proc. Najgorszy spadek kosztów życia może się skończyć. Stopa inflacji w Wielkiej Brytanii spadła w listopadzie z najwyższego poziomu od 41 lat