Zamrożenie wojny wymaga akceptacji obu stron - zauważył Breuer. "Nie ma na świecie zamrożonego konfliktu, który nie wybuchłby ponownie. Obecna sytuacja militarna na Ukrainie sprawia, że zamrożenie wojny nie wydaje się ani możliwe, ani pożądane" - dodał.

Bundestag się zastanawia

Dyskusja na temat zamrożenia konfliktu została zainicjowana przez lidera grupy parlamentarnej współrządzącej w Niemczech SPD Rolfa Muetzenicha, który podczas niedawnej debaty w Bundestagu pytał: "Czy nie nadszedł czas, abyśmy nie tylko rozmawiali o tym, jak prowadzić wojnę, ale także myśleli o tym, jak wojnę +zamrozić+, a następnie ją zakończyć?".

Reklama

Lider SPD Lars Klingbeil nie widzi obecnie podstaw do negocjacji z Władimirem Putinem w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie. "Osobiście nie wierzę, że można usiąść do stołu z Władimirem Putinem" - powiedział w programie ZDF "Maybrit Illner" w czwartek wieczorem. Jak podkreślił, decyzja należy do Ukraińców.

Spór w koalicji rządowej

Klingbeil bronił Muetzenicha przed ostrą krytyką ze strony partnerów koalicyjnych, Zielonych i FDP. Szef frakcji wyraźnie mówił, że Ukraina będzie nadal otrzymywać wsparcie wojskowe, ale domagał się też możliwości rozmawiania o pokoju. Zdaniem Klingbeila "jest takie pragnienie i taka potrzeba", i nie ma sprzeczności w mówieniu o dostawach broni i dyplomacji jednocześnie.

Z Berlina Berenika Lemańczyk