- Akcje banków są uważane za cykliczne, dlatego inwestorzy kupują je gdy oczekują, że gospodarka odbije się od dna - powiedział Hisakazu Amano z T&D Asset Management. Z drugiej strony ludzie stają się nerwowi ponieważ nie mają pewności, czy obecne ceny akcji odzwierciedlają zyski spółek.

Indeks Nikkei 225 wzrósł na zamknięciu w Tokio o 0,20 proc. do 9.451,98 pkt. Japońska giełda zwyżkowała piąty dzień z kolei na spekulacjach, że odradzanie się gospodarki zwiększy zyski spółek z sektora finansowego, które przesłoniły spadek notowań koncernów motoryzacyjnych po ogłoszeniu przez Toyotę, że spodziewa się większej straty niż prognozowano wcześniej.

W Hong Kongu indeks Hang Seng wspiął się o 1,7 procent do 17.679,07 pkt., a chiński Shanghai Composite wzrósł o 0,9 procent.

Tajwański indeks Taiex zyskał 1 procent do 6.647,50 pkt. na zamknięciu w Taipei. Dwie akcje rosnące przypadły na jedną zniżkującą.

Reklama

W mieście Ho Chi Minh indeks Wietnamskiej giełdy wzrósł po raz trzeci z kolei o 1,8 procent do 372,95 pkt. - najwyższego poziomu od 6 listopada ub.r.

Indeks giełdy filipińskiej zwyżkował na zamknięciu w Manili o 1,1 procent do 2.265,55 pkt. To najwyższy poziom tego wskaźnika od 14 października ub.r. Trzy akcje rosnące przypadły na jedną zniżkującą.

Wzrosły także inne rynki azjatyckie z wyjątkiem Australii, Nowej Zelandii i Singapuru.