Premier Mateusz Morawiecki w czasie poniedziałkowej wizyty w Zespole Placówek Oświatowych w Zatorach w woj. mazowieckim zapowiedział start programu wsparcia, który ma na celu wyrównanie szans edukacyjnych dzieci z terenów popegeerowskich.

"Program, z którym startujemy, program 500 mln, w którym przeznaczamy komputery i tablety dla dzieci i młodzieży w szkołach popegeerowskich, ma na celu wyrównanie przede wszystkich szans" – wyjaśnił. Dodał, że jest to forma wyrównania szans rozwojowych.

Premier stwierdził, że jest to "duży program modernizacyjny".

"Jestem pewien, że w najbliższych miesiącach te szanse będą wyrównywane" – zaznaczył.

Reklama

Kowalczyk: Cieszę się, że inaugurujemy program skierowany do obszarów, które były przez lata zapomniane

To inauguracja programu skierowanego do obszarów wiejskich, tych, które przez lata były zapomniane – powiedział wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Zatorach.

"Cieszę się, że inaugurujemy program skierowany do obszarów wiejskich, tych, które przez lata były zapomniane. To program, w ramach którego przeznaczamy 0,5 mld na doposażenie dzieci z rodzin popegeerowskich w laptopy i sprzęt komputerowy. Ten deficyt było widać zwłaszcza wtedy, gdy weszło nauczanie zdalne, a ten program będzie się tym deficytom przeciwstawiał" – powiedział wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Zatorach.

Przypomniał, że to nie jest jedyny program przeznaczony dla środowisk popegeerowskich. Wskazał, że gminy wiejskie i środowiska popegeerowskie mogą korzystać z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, przez Program Inwestycji Strategicznych, będący częścią Polskiego Ładu.

"Szczególnie ważne podkreślenia jest, że jest dedykowany program inwestycji strategicznych dla środowisk popegeerowskich. To jest bardzo ważne, bo gminy, które mają takie środowiska i takie miejscowości, nie muszą konkurować z innymi środowiskami, tylko przeznaczyć te środki na infrastrukturę, na poprawę jakości życia na wsi" – powiedział Henryk Kowalczyk.

Stwierdził, że ma nadzieję, że program mający na celu zaopatrzenie dzieci z rodzin ze środowisk popegeerowskich w komputery jest początkiem dalszych działań, nakierowanych na tę grupę społeczną.

"Minister Cieszyński snuje dalsze plany. Mam nadzieję, że będziemy dalej współpracować, że będziemy tworzyli montaż finansowy z premierem i ministrem, aby dbać o te środowiska" – dodał Kowalczyk.

Wiceszef MSWiA: Każdy człowiek, niezależnie od miejsca urodzenia, powinien mieć szansę na dobrą edukację

Każdy człowiek, niezależnie od miejsca urodzenia, powinien mieć szansę na dobrą edukację i narzędzia do tego, aby się rozwijać – mówił w poniedziałek wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. Poinformował, że w ramach projektu grantowego dla rodzin byłych pracowników PGR wpłynęło ponad 200 tys. zgłoszeń.

Szefernaker wziął w poniedziałek udział w uroczystości podpisania umowy dotyczącej realizacji projektu, którego celem jest wsparcie dzieci z rodzin byłych pracowników PGR poprzez wyposażenie ich w komputery, tablety i zapewnienie im dostępu do internetu.

Wiceminister wskazał, że dostępność tych pierwszych okazała się dużym problemem w czasie nauki zdalnej. "Rok temu ten pomysł padł. Bardzo się cieszę, że dziś mamy już konkret, bo ponad 500 mln zł zostanie przekazanych na ten cel" – powiedział.

Polityk podkreślił, że zainteresowanie projektem przekroczyło najśmielsze oczekiwania. Zauważył również, że środowisko rodzin byłych pracowników PGR "wielokrotnie było oszukiwane", w związku z czym ważne jest to, że mimo ponad 200 tys. złożonych wniosków sprzęt otrzymają wszyscy, którzy pozytywnie przeszli weryfikację. Jak mówił, teraz gminy otrzymają zapowiedziane środki i będą przeprowadzać przetargi. Sprzęt powinien trafić do szkół w ciągu kilku tygodni lub miesięcy.

"Bardzo się cieszę, że (...) w centrum tego programu stoi człowiek. Człowiek, który bez względu na to, czy urodził się w dużym mieście, czy w małej miejscowości (...), powinien mieć w XXI w. szansę, by mieć dobrą edukację i narzędzia do tego, aby się rozwijać. Ten program wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom" – powiedział wiceminister.

Cieszyński: 215 tys. komputerów i laptopów, 3 tys. tabletów trafi do dzieci

215 tys. komputerów i laptopów, 3 tys. tabletów finansowanych z funduszy UE w ramach programu wsparcia rozwoju cyfrowego trafi do dzieci – mówił w poniedziałek pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński.

Jak zaznaczył w poniedziałek Cieszyński podczas wizyty z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego w Zespole Placówek Oświatowych w Zatorach w woj. mazowieckim, program wsparcia rozwoju cyfrowego dzieci z rodzin byłych pracowników PGR "to środki w 100 procentach finansowane z funduszy europejskich".

Dodał, że w ramach programu za 586 mln zł zostanie kupionych "215 tys. komputerów i laptopów, 3 tys. tabletów dla dzieci".

"Gminy we własnym zakresie kupują sprzęt. Ten sprzęt będzie przekazany na własność tym osobom, które się o niego ubiegały, nie będzie żadnych zbędnych formalności, te komputery trafią do dzieci i każde dziecko, które się ubiegało, będzie mogło z tego komputera korzystać" – zaznaczył

Zdaniem Cieszyńskiego program wpisuje się we wszystkie cele agendy 2020: w zrównoważony rozwój, wyrównywanie szans i w to, by tworzyć społeczeństwo informacyjne. Ocenił, że to jest "bardzo dobry sposób na to, żeby te środki europejskie przeznaczone na odbudowę po pandemii wykorzystać".

Cieszyński wskazał, że pieniądze trafią do ponad 1600 gmin w Polsce. "Pierwsza umowa została podpisana dziś w Zatorach" – zaznaczył.

Mówiąc o programie wsparcia mającego wyrównać szanse edukacyjnych dzieci z terenów popegeerowskich, wskazał: "Celem jest przekazać środki na to, żeby zapewnić 1966 PGR-om, zlikwidowanym na terenie Polski (...), możliwość dostępu do sprzętu".

Wyjaśnił, że oprócz samego sprzętu gminy mogły się ubiegać w ramach programu o pieniądze na zakup oprogramowania, dostępu do internetu. "Nabór wniosków został przeprowadzony w miesiąc" – powiedział. (PAP)