Reklama

Reklama

Reklama

Niemcom nie udaje się osiągnąć celów klimatycznych. To ponury sygnał dla innych państw

30 sierpnia 2018, 06:55
Niemcy to naród, który zrobił najwięcej dla walki o czyste środowisko, najmocniej wspierając nowoczesny przemysł energii odnawialnej. Niestety jest duże prawdopodobieństwo, że mimo wpompowania w modernizację systemu energetycznego i branżę OZE ponad 500 miliardów euro do 2025 r., wyznaczone cele redukcji szkodliwych emisji dwutlenku węgla nie zostaną osiągnięte. A cele Niemców były ambitne. Kanclerz Niemiec Angela Merkel, która jako minister środowiska w latach 90. nakreśliła jedne z pierwszych międzynarodowych porozumień klimatycznych organizowanych przez ONZ, w 2007 r. zobowiązała się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 40 procent do 2020 r. w porównaniu do poziomów z 1990 r. Tym czasem Niemiecka Agencja Środowiska podaje, że od 1990 r. do 2017 r. emisję szkodliwych gazów do atmosfery udało się zredukować o 27,7 proc. Jak widać, do wyznaczonego celu jeszcze daleko, a czasu pozostało już mało. Kłopoty Niemiec w walce o czyste środowisko są ponurym sygnałem dla innych narodów walczących o osiągnięcie własnych celów klimatycznych.
Niemcy to naród, który zrobił najwięcej dla walki o czyste środowisko, najmocniej wspierając nowoczesny przemysł energii odnawialnej. Niestety jest duże prawdopodobieństwo, że mimo wpompowania w modernizację systemu energetycznego i branżę OZE ponad 500 miliardów euro do 2025 r., wyznaczone cele redukcji szkodliwych emisji dwutlenku węgla nie zostaną osiągnięte. A cele Niemców były ambitne. Kanclerz Niemiec Angela Merkel, która jako minister środowiska w latach 90. nakreśliła jedne z pierwszych międzynarodowych porozumień klimatycznych organizowanych przez ONZ, w 2007 r. zobowiązała się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 40 procent do 2020 r. w porównaniu do poziomów z 1990 r. Tym czasem Niemiecka Agencja Środowiska podaje, że od 1990 r. do 2017 r. emisję szkodliwych gazów do atmosfery udało się zredukować o 27,7 proc. Jak widać, do wyznaczonego celu jeszcze daleko, a czasu pozostało już mało. Kłopoty Niemiec w walce o czyste środowisko są ponurym sygnałem dla innych narodów walczących o osiągnięcie własnych celów klimatycznych. / Forsal.pl
Gigantyczna kwota ponad 500 miliardów euro wydana przez Niemców do 2025 r. na remont systemu energetycznego może okazać się niewystarczająca, aby osiągnąć ambitne cele redukcji szkodliwych gazów do atmosfery.
Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Reklama
Reklama

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Zapraszamy na newsletter Forsal.pl zawierający najważniejsze i najciekawsze informacje ze świata gospodarki, finansów i bezpieczeństwa.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak