"Patrząc na same zmiany indeksów może się wydawać, że wtorkowa sesja była nudna, ale tak nie było. Widać na niej było wyraźne zawahanie inwestorów, czego przejawem był spadek WIG20 w trakcie sesji. Nie wykluczyłbym spadkowej korekty, bo schłodzenie nastrojów po ostatnich wzrostach, wpłynęłoby korzystnie na trwałość wzrostowej tendencji" - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities, Sobiesław Kozłowski.

Wtorkowe notowania WIG20 rozpoczął w pobliżu poniedziałkowego zamknięcia i w ciągu pierwszych dwóch godzin sesji zyskał na wartości ponad 30 pkt. Przed 11 indeks znalazł się na poziomie 2.268,15 pkt. i była to najwyższa śródsesyjna wartość od listopada zeszłego roku. Później jednak inwestorzy zdecydowali się na realizację zysków, co spowodowało, że do końca notowań WIG20 oddał cały zdobyty teren. Ostatecznie indeks zakończył sesję bez zmian w odniesieniu do poniedziałkowego zamknięcia, na poziomie 2.233,37 pkt.

Notowania na rynkach zagranicznych przez większość sesji sprzyjały wzrostom na GPW. Niemiecki DAX zyskiwał na wartości nawet 1 proc., zmierzając po kolejny rekord wszechczasów, choć pod koniec sesji skala wzrostów osłabła. Kiedy kończyły się notowania w Warszawie indeks znajdował się ok. 0,4 proc. na plusie. Indeksy w USA rozpoczęły sesję na plusach, ale ok. 17 S&P 500 znajdował się w okolicach zamknięcia poprzedniej sesji. Nasdaq Composite zniżkował ok. 0,2 proc.

Podobnie jak WIG20, także WIG i mWIG40 nie zmieniły w istotny sposób wartości. Po tym, jak w poniedziałek WIG zanotował najwyższy poziom od ponad 3 lat, we wtorek zniżkował o 0,01 proc. do 66.278,91 pkt. mWIG40 także spadł z poziomu ponad 3-letniego maksimum. Indeks stracił 0,23 proc. kończąc notowania na 4.893,67 pkt.

Reklama

Na plus wyróżnił się sWIG80, który po czwartym z rzędu wzroście, tym razem o 0,48 proc. do 20.728,22 pkt., po raz kolejny poprawił niemal 14-letnie maksimum.

Wśród indeksów sektorowych liderem wzrostów był WIG-Górnictwo, który zyskał 2,8 proc. Po wzroście o 1,8 proc. do 3.054,57 pkt., najwyższą wartość od ponad 12 lat zanotował WIG-Nieruchomości. Z kolei na najwyższym poziomie w historii znalazł się WIG-Motoryzacja. Indeks zyskał 1,1 proc. do 5.997,49 pkt. Łącznie z 15 wskaźników branżowych na plusie wtorkową sesję zakończyło siedem.

Drugą sesję z rzędu liderem spadków był indeks WIG.Games, który zniżkował o 3,6 proc.

Obroty na rynku wzrosły do ponad 1,3 mld zł, z czego na spółki z WIG20 przypadło niemal 1,1 mld zł. Liderem obrotów był CD Projekt (284 mln zł), a granicę 100 mln zł przekroczyły także KGHM (123 mln zł) i PKN Orlen (103 zł).

Zainteresowanie inwestorów akcjami CD Projektu wynikało z publikacji w poniedziałek wieczorem raportu za I kwartał 2021 roku. Wyniki firmy okazały się rozczarowujące: zysk netto CD Projektu w I kwartale wyniósł 32,5 mln zł i był o 64 proc. niższy od oczekiwań analityków, a w porównaniu z poprzednim rokiem spadł o 65 proc.

Na poniedziałkowej sesji CD Projekt był najmocniej taniejącą spółką w indeksie WIG20. Notowania akcji spadły o 9,1 proc., do 153,38 zł. Zamknięcie wtorkowej sesji wypadło niemal dokładnie na poziomie dołka z 11 maja (154,26 zł), skąd przed trzema tygodniami rozpoczęła się korekta trendu spadkowego. Nastrojów inwestorów nie poprawiło obniżenie ceny docelowej dla akcji CD Projektu przez analityków Credit Suisse ze 140 do 155 zł, w ramach utrzymanej rekomendacji "poniżej rynku".

"Raport kwartalny został przyjęty przez inwestorów chłodno. Jednak trudno o optymizm, kiedy kilka miesięcy po premierze +Cyberpunka 2077+. najważniejszą grę dla firmy można kupić w niektórych sklepach za 79 zł. Cena szybko spada. Dla akcji spółki kluczowe będą najbliższe sesje" - powiedział Sobiesław Kozłowski.

Liderem wzrostów w WIG20 były akcje KGHM, które zyskały 3,4 proc., osiągając 208,8 zł.

"Zachowanie akcji KGHM to zaskoczenie in plus na wczorajszej sesji, biorąc pod uwagę, że miedź w dalszym ciągu porusza się w korekcie trendu wzrostowego" - zauważył Kozłowski.

Niemal 3 proc. podrożały we wtorek notowania Allegro, do 5921 zł. Kurs kontynuuje odreagowanie trwających praktycznie od październikowego debiutu na GPW spadków, które sprowadziły notowania do minimum na 51,23 zł 13 maja. Od tego momentu akcje Allegro podrożały już ponad 15 proc.

Wzrostową passę kontynuowały także Pekao i PZU, po raz kolejny notując 52-tygodniowe maksima. Notowania wzrosły, odpowiednio, o 0,77 proc. do 96,70 zł i o 0,62 proc. do 37,29.

Ciekawy przebieg miała sesja na akcjach Mercatora, po tym, jak w poniedziałek wieczorem spółka zaprosiła inwestorów do składania ofert sprzedaży do 623,8 tys. akcji spółki, stanowiących do 5,88 proc. kapitału, po 500 zł za akcję. Początkowo kurs Mercatora zwyżkował ponad 7 proc., ale ostatecznie notowania zakończyły się spadkiem o 1,1 proc. do 242,50 zł.

"Ta słabość Mercatora była symptomatyczna" - skomentował Kozłowski. Mercator jest najsłabszą w tym roku, obok CD Projektu, spółką z indeksu WIG20.

W mWIG40 po raz kolejnym wyróżniła się Develia. Tym razem notowania dewelopera poszły w górę o 6,2 proc. do 3,45 zł. Kurs akcji poszedł w tym roku w górę ponad 70 proc. i jest najwyższy od 13 lat.

Powody do zadowolenia mieli także akcjonariusze innego z deweloperów, Echo Investment. Kurs akcji urósł 3,3 proc. do 4,815 zł, notując 52-tygodniowe maksimum. Jednak obroty akcjami nie przekroczyły 1 mln zł.

Najwyższe obroty w wysokości 22,5 mln zł w gronie spółek z mWIG40 przypadły na akcje Aliora. Notowania akcji od listopada zeszłego roku znajdują się w trendzie wzrostowym - we wtorek podrożały 2,2 proc. do 34,48 zł i są najdroższe od ponad dwóch lat.

Liderem spadków w mWIG40 były akcje Polenergii, które potaniały o 7,3 proc. do 70,20 zł. Od szczytu z pierwszej dekady kwietnia kurs spadł 30 proc. Także w tym wypadku obroty nie przekroczyły 1 mln zł.

W sWIG80 wzrostem o 15,5 proc. wyróżnił się Asbis. Notowania spółki, znajdujące się w długoterminowym trendzie wzrostowym, zakończyły sesję na poziomie 24,6 zł, zbliżając się do historycznego rekordu sprzed dwóch tygodni.

Po niemal 5 proc. podrożały akcje Auto Partnera i Cognora. Auto Partner notowany był na zamknięcie najwyżej w historii (11,8 zł), a kurs Cognora (3,285 zł) zbliżył się do wieloletniego maksimum z początku kwietnia (3,395 zł). (PAP Biznes)

tj/ mfm/