Strata operacyjna wyniosła 7,97 mln zł wobec 15,37 mln zł zysku rok wcześniej.

Skonsolidowane przychody operacyjne sięgnęły 225,47 mln zł w I kw. 2022 r. wobec 155,89 mln zł rok wcześniej.

Reklama

"Grupa osiągnęła przychody w wysokości 225,47 mln zł, czyli o prawie 45% wyższe niż w pierwszym kwartale 2021 r. (155,89 mln zł). Najwyższą historycznie wartość Columbus uzyskał też w zainstalowanej mocy - aż 40 MW. Pod względem sprzedażowym, operacyjnym i logistycznym grupa zakończyła pierwszy kwartał rekordowymi wynikami, które nie przełożyły się jednak na wynik finansowy" - czytamy w komunikacie poświęconym wynikom.

"Przez ostatnie pół roku popyt na instalacje prosumenckie był tak duży, że zostaliśmy postawieni pod wielką presją kosztową, jakiej nie widzieliśmy nigdy wcześniej. Podwykonawcy wywindowali swoje oczekiwania dwukrotnie, a komponenty w tym okresie były droższe, głównie ze względu na szalejącą inflację i kurs euro. Presja małych instalatorów wpłynęła też na cenę sprzedaży, która była niższa o ok. 10% od ceny oczekiwanej. Chociaż cel biznesowy został osiągnięty, a przychody na poziomie 225 mln zł są zadowalające, to wynik finansowy jest daleki od satysfakcjonującego" - skomentował prezes Dawid Zieliński, cytowany w materiale.

Jak podkreślił, w całej grupie wprowadzono już plan redukcji zadłużenia.

"Refinansujemy farmy fotowoltaiczne przez project finance, co stopniowo daje nam możliwość odzyskiwania kapitału wcześniej zainwestowanego w budowę farm. Równolegle prowadzimy proces refinansowania nakładów finansowych poniesionych na projekty farm fotowoltaicznych przez współpracę z inwestorem w formule joint-venture. Na ten moment jest to dług, jednak w kolejnych kwartałach będzie on konwertowany na udziały w biznesie farmowym lub spłacony. Chcemy sprzedać część wybudowanych farm fotowoltaicznych opartych o system aukcyjny (oczywiście z odpowiednią marżą), ok. 60 MW, które już pracują i generują przychody. Ta sprzedaż może wygenerować w trzecim kwartale przychody na poziomie ok. 300 mln zł" - wyjaśnił Zieliński.

Zdaniem zarządu, organizacja "została zaprojektowana na maraton, a nie sprint i w porę dostrzegła szansę wykreowania trwałej wartości" - dla prosumenta, właściciela domu, przedsiębiorcy, również dla inwestorów rynku kapitałowego.

"Sprzedaż naszych produktów na rynku domów nabiera tempa. To już nie tylko fotowoltaika, ale pompy ciepła i magazyny energii. Po kwietniowym zatrzymaniu rynku połowa maja pokazuje już zrównoważony popyt na nasze usługi i kontraktacja inwestycji wraca do poziomu z 2020 r. Tylko w kwietniu podpisaliśmy umowy na łączną kwotę ponad 50 mln zł. W drugim kwartale br. marża jednostkowa wróci do poziomu z najlepszych kwartałów. Wyniki finansowe w drugim kwartale nie będą jeszcze odwzorowywać długoterminowych zmian, ale w trzecim kwartale będzie można zaobserwować mocne odbicie wyniku" - podsumował Zieliński.

W ujęciu jednostkowym strata netto w I kw. 2022 r. wyniosła 7,44 mln zł wobec 10,5 mln zł zysku rok wcześniej.

Columbus Energy podaje, że jest liderem rynku mikroinstalacji fotowoltaicznych w Polsce. Spółka jest notowana na rynku New Connect.

(ISBnews)