Gaz na giełdach mocno drożeje

Kontrakty z dostawami w maju po niemal 12-proc. wzroście są wyceniane w środę rano na ponad 115 euro za MWh.

Kontrakty czerwcowe wyceniane są w środę na 115 euro za MWh, co oznacza wzrost o 12,4 proc.

Natomiast kontrakty lipcowe również podrożały o nieco ponad 12 proc. do poziomu ponad 114,5 euro za MWh.

Reklama

Rosja zakręciła kurek

Od środowego poranka rosyjski gaz nie płynie do Polski przez Jamał. Kurek został zakręcony - powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

We wtorek wieczorem PGNiG podał w komunikacie giełdowym, że Gazprom poinformował o wstrzymaniu od środy dostaw gazu do Polski. Dodano, że spółka odmówiła Gazpromowi zapłaty za gaz z kontraktu jamalskiego w rublach. Pod koniec marca br. prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, iż podpisał dekret nakazujący od 1 kwietnia zagranicznym kontrahentom z "nieprzyjaznych państw" zapłatę za rosyjski gaz w rublach. W przeciwnym wypadku realizacja kontraktów będzie wstrzymana.

W ocenie PGNiG, wstrzymanie dostaw gazu stanowi naruszenie kontraktu jamalskiego. Spółka zapowiada, że podejmie stosowne działania zmierzające do przywrócenia realizacji dostaw gazu ziemnego w ramach kontraktu, oraz zastrzega sobie prawo do skorzystania z wszelkich przysługujących jej uprawnień kontraktowych.

Na płatności w rublach nie zgodziła się też Bułgaria. We wtorek wieczorem resort energetyki w Sofii poinformował, że Rosja wstrzymuje dostawy gazu dla Bułgarii od środy, 27 kwietnia. Ministerstwo otrzymano list od Gazpromeksportu, w którym stronę bułgarską zawiadomiono o decyzji.

Unia planuje skoordynowaną reakcję

Ogłoszenie przez Gazprom jednostronnego wstrzymania dostaw gazu do odbiorców w Europie jest kolejną próbą wykorzystania gazu przez Rosję jako instrumentu szantażu. Planujemy naszą skoordynowaną reakcję UE - poinformowała w oświadczeniu szefowa KE Ursula von der Leyen.

„Ogłoszenie przez Gazprom jednostronnego wstrzymania dostaw gazu do odbiorców w Europie jest kolejną próbą wykorzystania gazu przez Rosję jako instrumentu szantażu. Jest to nieuzasadnione i niedopuszczalne. Po raz kolejny pokazuje nierzetelność Rosji jako dostawcy gazu. Jesteśmy przygotowani na ten scenariusz. Jesteśmy w ścisłym kontakcie ze wszystkimi państwami członkowskimi" - napisała.

"Pracujemy nad zapewnieniem alternatywnych dostaw i możliwie najwyższych poziomów magazynowania w całej UE. Państwa członkowskie wprowadziły plany awaryjne na taki właśnie scenariusz, a my współpracowaliśmy z nimi w koordynacji i solidarności. Właśnie odbywa się spotkanie grupy koordynacyjnej ds. gazu. Planujemy naszą skoordynowaną reakcję UE" - dodała.