Według opublikowanych w piątek danych GUS, w lipcu dynamika sprzedaży detalicznej spowolniła z 8,6 proc. do 3,9 proc. r/r.

Spadki dotyczyły sprzedaży m.in. samochodów oraz sprzętu RTV i AGD (obroty w tych segmentach spadły kolejno o 2,9 proc. i 1,9 proc. r/r). Umiarkowana pozostała również konsumpcja paliw pomimo rekordowej na przestrzeni ostatnich dwóch lat mobilności. Wzrosła sprzedaż w segmencie odzieży, co ma związek z powrotami pracowników do biur - zwrócił uwagę PIE.

"Spodziewamy się niewielkich zmian dynamiki sprzedaży w kolejnych miesiącach - wyniki prawdopodobnie będą zbliżone do 4,5 proc. r/r" - oszacował PIE. "Badania koniunktury prowadzone przez KE pokazują, że gospodarstwa domowe dalej zgłaszają rekordowo wysoki popyt na dobra trwałe. Równocześnie, wraz z odmrożeniem gospodarki, większa część domowych budżetów przeznaczana jest na usługi rekreacyjne" - dodano w analizie think tanku.

PIE wskazał, że według GUS spadła dynamika produkcji budowlano-montażowej (z 4,4 proc. do 3,3 proc. r/r). "Negatywnie zaskoczyły inwestycje infrastrukturalne, dobre wyniki osiągnęły natomiast firmy zajmujące się wznoszeniem budynków oraz pracami specjalistycznymi" - zauważono.

Reklama

PIE ocenił, że "sierpień przyniesie wyższy wzrost z uwagi na korzystne efekty kalendarzowe", jednak, jak dodał, w kolejnych miesiącach spodziewane są równie słabe wyniki w związku ze skokowym wzrostem cen materiałów budowlanych.

Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank gospodarczy. Obszary badawcze PIE to m.in.: handel zagraniczny, makroekonomia, energetyka i gospodarka cyfrowa. Instytut zajmuje się dostarczaniem analiz i ekspertyz do realizacji Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.