Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Więcej Polaków wraca do kraju, niż wyjeżdża. GUS podał dane o ludności w Polsce

30 maja 2017, 16:31
"Drugim elementem wpływającym na liczbę ludności jest saldo migracji zagranicznych definitywnych (na pobyt stały), które w 2016 r. było dodatnie i wyniosło 1,5 tys. Należy podkreślić, że saldo definitywnych migracji zagranicznych było ujemne w całym okresie powojennym" - czytamy w publikacji. GUS przypomniał, że w latach 2012-2016 notowano spadek liczebności populacji Polski – w tym okresie liczba ludności zmniejszyła się o około 105 tys. osób, najbardziej w 2015 r. (liczba ludności zmniejszyła się wtedy o 41 tys. osób, a tempo spadku wyniosło -0,11 proc.). Zmniejszenie się liczby ludności miało miejsce także w latach 1997-2007 (odnotowany wówczas spadek wyniósł prawie 179 tys.). "Bezpośrednią przyczyną była malejąca liczba urodzeń, przy prawie nieistotnych zmianach w liczbie zgonów oraz ujemnym saldzie migracji zagranicznych na pobyt stały" - podkreślono w publikacji. Główne kierunki emigracji na pobyt stały pozostają niezmienne – są to Niemcy oraz Wielka Brytania (do krajów tych wyjechało na stałe w 2016 r. odpowiednio: 4,4 tys. oraz 2,9 tys. osób). "Ze względu na fakt, że imigranci na stałe to w znakomitej większości powracający Polacy (73,6% ogółu imigrantów), kraje emigracyjne są również głównymi krajami poprzedniego zamieszkania imigrantów. Należy tu wymienić Wielką Brytanię, skąd przybyło do Polski 3,3 tys. osób, oraz – w dalszej kolejności – Niemcy (1,9 tys.). Wśród pozostałych krajów wyróżnia się Ukraina, z której imigrowało 1,4 tys. osób" - pisze GUS.
"Drugim elementem wpływającym na liczbę ludności jest saldo migracji zagranicznych definitywnych (na pobyt stały), które w 2016 r. było dodatnie i wyniosło 1,5 tys. Należy podkreślić, że saldo definitywnych migracji zagranicznych było ujemne w całym okresie powojennym" - czytamy w publikacji. GUS przypomniał, że w latach 2012-2016 notowano spadek liczebności populacji Polski – w tym okresie liczba ludności zmniejszyła się o około 105 tys. osób, najbardziej w 2015 r. (liczba ludności zmniejszyła się wtedy o 41 tys. osób, a tempo spadku wyniosło -0,11 proc.). Zmniejszenie się liczby ludności miało miejsce także w latach 1997-2007 (odnotowany wówczas spadek wyniósł prawie 179 tys.). "Bezpośrednią przyczyną była malejąca liczba urodzeń, przy prawie nieistotnych zmianach w liczbie zgonów oraz ujemnym saldzie migracji zagranicznych na pobyt stały" - podkreślono w publikacji. Główne kierunki emigracji na pobyt stały pozostają niezmienne – są to Niemcy oraz Wielka Brytania (do krajów tych wyjechało na stałe w 2016 r. odpowiednio: 4,4 tys. oraz 2,9 tys. osób). "Ze względu na fakt, że imigranci na stałe to w znakomitej większości powracający Polacy (73,6% ogółu imigrantów), kraje emigracyjne są również głównymi krajami poprzedniego zamieszkania imigrantów. Należy tu wymienić Wielką Brytanię, skąd przybyło do Polski 3,3 tys. osób, oraz – w dalszej kolejności – Niemcy (1,9 tys.). Wśród pozostałych krajów wyróżnia się Ukraina, z której imigrowało 1,4 tys. osób" - pisze GUS. / Media
Choć w 2016 r. urodziło się o 13 tys. więcej dzieci niż rok wcześniej, to i tak był on piątym z kolei rokiem z ujemnym przyrostem naturalnym. Jak podkreśla GUS, saldo migracji zagranicznych w 2016 r. po raz pierwszy w czasach powojennych było dodatnie.

Powiązane

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
image for background

Przejdź do strony głównej