Warszawa, 18.05.2020 (ISBnews) - Sprzedaż mieszkań na rynku warszawskim wzrosła o 7% r/r do 6,9 tys. w I kwartale 2020 r. wynika z danych JLL. Eksperci firmy wskazują, że był to wynik najlepszy od około dwóch lat, natomiast deweloperzy mieli wyraźne problemy z uruchamianiem kolejnych projektów.
Wysoki popyt na nowe mieszkania na rynku warszawskim zaowocował w I kw. br. 7-proc. r/r wzrostem sprzedaży. Liczba lokali, których sprzedaż uruchomiono, była najniższa od 6 lat, co sprawiło, że oferta spadła do poziomu z początku 2010 r., podano.
"Działający w Warszawie deweloperzy sprzedali w I kw. 2020 r. 6,9 tys. nowych mieszkań, co było wynikiem najlepszym od blisko dwóch lat. Wyraźne problemy mieli natomiast z uruchamianiem kolejnych projektów. W pierwszych trzech miesiącach roku do sprzedaży wprowadzili zaledwie 3,7 tys. lokali, prawie o połowę mniej (-48%) niż ostatnim kwartale 2019 r. W konsekwencji, na koniec marca na stołecznym pierwotnym rynku mieszkaniowym w ofercie pozostało zaledwie 13,7 tys. mieszkań. Jak wynika z najnowszego raportu JLL, ostatni raz tak niski poziom oferty odnotowano w I kw. 2010 r." - czytamy w komunikacie.
Eksperci oceniają, że na wyniki I kw. na rynku mieszkaniowym nie miały wpływu okoliczności związane z pandemią, natomiast zatrzymanie czy istotne ograniczenie liczby transakcji w ostatnich tygodniach marca i w kwietniu może mieć - wbrew pozorom - również pozytywne konsekwencje dla lokalnego rynku.
"Schłodzenie przyszło w momencie, w którym dość niebezpiecznie zaczęły rozwierać się nożyce popytowo-podażowe. Trudności deweloperów w uzupełnianiu oferty i coraz śmielsze zakupy inwestycyjne przy rosnących bardzo wyraźnie z kwartału na kwartał cenach coraz wyraźniej zaczęły kierować rynek w stronę klasycznej bańki. Ta na szczęście w najbliższym czasie się nie pojawi. Nie oznacza to, że działające na warszawskim rynku firmy nie odczują w nadchodzących miesiącach skutków pandemii, ale wychodzenie z okresu turbulencji może mieć dzięki niskiej ofercie łagodniejszy przebieg" - powiedziała dyrektor działu badań rynku mieszkaniowego, JLL Katarzyna Kuniewicz, cytowana w komunikacie.
Na koniec marca poziom przedsprzedaży w inwestycjach, które zostaną oddane do użytkowania nie wcześniej niż za rok od chwili badania, był najlepszy od 2008 roku. Sytuacja w Warszawie, gdzie nabywców znalazło 53% mieszkań w tego typu projektach, była najkorzystniejsza spośród sześciu największych rynków mieszkaniowych w Polsce, podano także.
Kuniewicz spodziewa się, że w kolejnych kwartałach 2020 roku najprawdopodobniej nastąpi obrona obecnego poziomu cen połączoną z dyskretnymi obniżkami, ukrywanymi niekiedy w promocjach sprzedażowych, zwłaszcza w inwestycjach o wysokim poziomie przedsprzedaży.
"Wobec wysokiej ceny w pierwszym kwartale i braku aktywności w kolejnym, przeciętna cena ofertowa mieszkań dla całego roku – w realistycznym scenariuszu – utrzyma się na poziomie zbliżonym do tego z poprzedniego roku. W 2021 roku zacznie się proces „oficjalnej" redukcji cen, głównie za sprawą wejścia do oferty nowych inwestycji, w większości realizowanych w niższym standardzie wykończenia i mniej prestiżowych lokalizacjach"- oceniono w materiale.
(ISBnews)