Następnie kandydat na kanclerza Olaf Scholz (SPD), lider Partii Zielonych Robert Habeck i lider FDP Christian Lindner odpowiedzą na pytania mediów podczas konferencji prasowej - informuje agencja dpa. W nowym rządzie federalnym Habeck ma być nie tylko ministrem gospodarki i ochrony klimatu, ale także wicekanclerzem. Lindner obejmie stanowisko ministra finansów.
Po SPD i FDP także Zieloni zatwierdzili w poniedziałek 177-stronicową umowę koalicyjną. Mianowano również wszystkich ministrów. W środę Scholz ma zostać wybrany w Bundestagu na kanclerza, a jego gabinet ma zostać zaprzysiężony. Tym samym kończy się 16-letnia kadencja Angeli Merkel, która nie wystartowała ponownie w wyborach do Bundestagu 26 września.
W swojej umowie koalicyjnej, która była negocjowana przez wiele tygodni, partie SPD, Zieloni i FDP obiecują między innymi większe działania w zakresie ochrony klimatu i restrukturyzację przemysłu. Do 2030 roku Niemcy mają uzyskiwać 80 procent energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii.
Płaca minimalna ma szybko wzrosnąć z obecnych 9,60 euro do 12 euro. Osoby długotrwale bezrobotne mają otrzymywać zamiast zasiłku Hartz IV tzw. dochód obywatelski.
Minimalny wiek uprawniający do udziału w wyborach federalnych ma zostać obniżony z 18 do 16 lat.
Zgodnie z umową koalicyjną w przyszłości konopie indyjskie mają być dostępne dla dorosłych do celów konsumpcyjnych w licencjonowanych sklepach.
Kontrowersyjny zakaz reklamowania aborcji (paragraf 219a kodeksu karnego) ma zostać zniesiony. "Lekarze powinni mieć możliwość udzielania publicznych informacji na temat aborcji bez obawy przed oskarżeniem" - głosi umowa.