Aranżowanie spotkania Zełenski-Putin

Trump oświadczył, że po rozmowach z Europejczykami w Białym Domu zadzwonił do przywódcy Rosji Władimira Putina i rozpoczął aranżowanie spotkania Zełenski-Putin, po którym ma nastąpić kolejne, trójstronne, z jego udziałem.

Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy

Prezydent USA ocenił spotkanie z przywódcami europejskimi jako dobry pierwszy krok do zakończenia wojny i dodał, że omawiano kwestię gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, które mają być udzielone przez kraje europejskie „w koordynacji ze Stanami Zjednoczonymi”. Wcześniej mówił o ochronie podobnej do tej wynikającej z artykułu 5. NATO.

Zełenski ocenił wynik rozmów jako „dobry”. Na briefingu po spotkaniach zaznaczył, że kwestia terytoriów pozostanie sprawą do omówienia między nim a Putinem. Ocenił rozmowę o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy jako „kluczową kwestię na początku drogi ku zakończeniu wojny” i podkreślił, że USA wysyłają sygnał, że będą uczestnikiem tych gwarancji, co uznał za duży krok naprzód.

Propozycje Ukrainy dla USA

Dziennik „Financial Times” podał, powołując się na dokument z propozycjami Kijowa dla prezydenta USA, że Ukraina zaoferowała zakup amerykańskiej broni o wartości 100 mld dol. ze środków europejskich, aby uzyskać gwarancje bezpieczeństwa ze strony USA po zawarciu pokoju z Rosją. Zgodnie z propozycjami Kijów i Waszyngton miałyby też zawrzeć także umowę o wartości 50 mld dol. z ukraińskimi firmami na produkcję dronów.

Zmiana tonu w relacjach Zełenski-Trump

Komentatorzy podkreślali, że poniedziałkowe spotkanie Zełenskiego z Trumpem wyglądało znacznie lepiej niż ich pierwsze spotkanie w lutym br., które zakończyło się kłótnią w Gabinecie Owalnym Białego Domu. Francuski dziennik „Le Figaro” ocenił, że między prezydentami USA i Ukrainy nastąpiła radykalna zmiana tonu. Według gazety Trump jest przekonany, że sukces na Ukrainie jest w zasięgu ręki, a Putin gotów jest zaakceptować pokój.

Z wypowiedzi uczestników poniedziałkowych rozmów wynika, że nie ustalono na nim konkretnych szczegółów, jak będą wyglądać gwarancje bezpieczeństwa.

Międzynarodowe reakcje i komentarze

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte powiedział w wywiadzie dla telewizji Fox News, że nie było dyskusji o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę, a kwestia ta będzie przedmiotem kolejnych rozmów. Pytany o to, czy członkostwo Ukrainy w NATO zostało wykluczone, Rutte stwierdził jedynie, że nie zgadzają się na to USA i niektóre inne państwa członkowskie.

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer powiedział natomiast, że koalicja chętnych, czyli grupa 31 państw, które zobowiązały się wzmacniać Ukrainę, będzie współpracować z USA w kwestii gwarancji bezpieczeństwa. Ocenił to jako pierwszy z „dwóch istotnych rezultatów” spotkania. Drugim jest perspektywa spotkania Putina z Zełenskim.

- Dziś poczyniliśmy realne postępy – podsumował spotkanie w Waszyngtonie. - W przypadku niektórych z kwestii, czy to będzie kwestia terytorium, wymiany jeńców wojennych, czy bardzo poważna kwestia powrotu dzieci, oczywiste jest, że Ukraina musi zasiąść do stołu negocjacyjnego – zaznaczył Starmer.

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz, powiedział po rozmowach, że Trump uzgodnił z Putinem, że ten spotka się z Zełenskim w ciągu dwóch tygodni.

Prezydent Finlandii Alexander Stubb ocenił po spotkaniu, że jego rosyjski odpowiednik nie jest „godny zaufania” i wyraził wątpliwości, czy Putinowi „starczy odwagi, by przybyć na tego typu spotkanie”, czy też „po raz kolejny spróbuje grać na czas”. Stubb dodał, że szczegóły gwarancji bezpieczeństwa mają zostać dopracowane w ciągu najbliższego tygodnia.

Doradca Putina o rozmowach z Trumpem

Doradca przywódcy Rosji Jurij Uszakow oświadczył natomiast, że Putin przeprowadził „otwartą” i „bardzo konstruktywną” rozmowę z Trumpem, w której obaj wyrazili poparcie dla bezpośrednich rozmów delegacji z Rosji i Ukrainy oraz omówili możliwość podniesienia rangi tych delegacji.

Francja i apel o zaostrzenie sankcji

Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał w USA do zaostrzenia sankcji wobec Rosji, jeśli negocjacje w sprawie Ukrainy zakończą się fiaskiem. - Jeśli ten proces zostanie odrzucony, wszyscy zgadzamy się, że sankcje będą musiały zostać zaostrzone, a w każdym razie konieczne będzie zajęcie stanowiska, które wywrze większą presję na stronę rosyjską – powiedział po spotkaniu.