Agencja podała we wtorek, że delegacja niemiecka ma przybyć do USA w najbliższych dniach. Wcześniej gazety z niemieckiej grupy medialnej Funke twierdziły, że zespół negocjacyjny już się udał za ocean.

"Jest to normalna praktyka w stosunkach niemiecko-amerykańskich, że doradcy podróżują, aby ułatwić postęp w rozmowach" – powiedział we wtorek cytowany przez agencję rzecznik rządu, nie podając szczegółów.

Grupa Funke podała, że delegacji ma przewodniczyć doradca kanclerz Niemiec ds. polityki zagranicznej Jan Hecker, a w jej skład ma wchodzić główny doradca Angeli Merkel ds. gospodarczych Lars-Hendrik Roeller. Ich waszyngtońskimi rozmówcami będą m.in. z doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan i przedstawicielka USA ds. handlu Katherine Tai.

Nord Stream 2

Reklama

Według Bloomberga wizyta ma na celu omówienie stosunków gospodarczych i politycznych oraz przygotowanie nadchodzących spotkań wielostronnych. W ramach pierwszej podróży Joe Bidena do Europy jako prezydenta USA w tym miesiącu ma on spotkać się m.in. z kanclerz Merkel.

Amerykańska agencja ocenia, że podróż jest symbolem poprawy stosunków między USA a Niemcami po napięciach w kadencji Donalda Trumpa. Jak twierdzi, były prezydent "często nękał bliskiego sojusznika" USA w wielu kwestiach, od handlu po obronę i energię.

„Biden dąży do wzmocnienia wzajemnych więzi, a w zeszłym tygodniu wycofał się z sankcji przeciwko projektowi Nord Stream, mówiąc, że jest on prawie ukończony i ruch ten zaszkodziłby stosunkom z Europą” – przypomina Bloomberg.

Szpiegowanie państw Europy przez USA

Jako kolejny problem, oprócz Nord Stream 2, wymienia szpiegowanie polityków europejskich przez USA. Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał w poniedziałek Waszyngton do wyjaśnienia doniesień mediów, że amerykański wywiad monitorował w latach 2012-2014 Merkel i innych europejskich polityków z pomocą Danii.

"Jeśli informacje są prawdziwe, to jest to niedopuszczalne między sojusznikami, a tym bardziej między europejskimi sojusznikami. (…) Oczekujemy pełnej otwartości i wyjaśnienia faktów od naszych duńskich i amerykańskich partnerów" – powtarza Bloomberg słowa Macrona po spotkaniu z niemiecką kanclerz dodając, że Merkel zgodziła się ze stanowiskiem francuskiego przywódcy.

Podczas podróży do Europy Biden ma wziąć udział - w dniach 11-13 czerwca - w szczycie G-7 w Wielkiej Brytanii. 14 czerwca będzie uczestniczył w szczycie NATO w Brukseli. Jednocześnie planowany jest również szczyt UE-USA. Wizytę amerykańskiego przywódcy zakończy - 16 czerwca w Genewie - spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)