"Dobry news! Libańskie władze lotnicze wprowadzają ograniczenia dla podróżnych na linii Bejrut-Mińsk eliminując tych, którzy mogliby wzmocnić szlak migracyjny organizowany przez służby białoruskie. Decyzja wydana w związku z wysyłaniem cudzoziemców przez Mińsk na granice UE" - napisał w środę na Twitterze Stanisław Żaryn.

Do wpisu załączył skan pisma władz libańskich w języku arabskim i angielskim, jakie zostało skierowane m.in. do linii lotniczych. Zgodnie z pismem linie lotnicze operujące z Międzynarodowego Portu Lotniczego Beirut Rafic Hariri mają wprowadzić ograniczenia w przyjmowaniu pasażerów lecących z Libanu do Białorusi.

Na polsko-białoruskiej granicy trwa kryzys migracyjny wywołany przez reżim prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Chodzi o zorganizowaną akcję sprowadzania migrantów na Białoruś, by ci potem próbowali nielegalnie przekroczyć granicę z Polską.

Sytuacja zaostrzyła się przed tygodniem, kiedy niedaleko przejścia granicznego Kuźnica-Bruzgi po białoruskiej stronie granicy zgromadziła się duża grupa cudzoziemców, która podjęła siłową próbę sforsowania granicy.

Reklama

Do podobnych prób, choć na mniejszą skalę, dochodzi regularnie. Polskie służby informują również o prowokacjach ze strony służb białoruskich, które pomagają migrantom w przekraczaniu granicy.(PAP)

autor: Marcin Chomiuk