"Początek sesji w Europie pokazał jednak, iż rynek w dalszym ciągu zależny jest głównie od wyceny dolara amerykańskiego i nastrojów na szerokim rynku. Podstawowymi „tematami” na rynku jest obecnie polityka FED (z tego powodu warto bliżej przyjrzeć się dzisiejszemu wystąpieniu J. Yellen) oraz sytuacja włoskiego sektora bankowego (i emisji ratunkowej Monte Dei Paschi di Siena)" - napisał w komentarzu Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.

"Lokalnie warto wspomnieć o dobrych, krajowych danych makro, które stanowiły wsparcie dla wyceny PLN. Zarówno sprzedaż detaliczna, jak i produkcja wypadły w listopadzie wyżej od prognoz niwelując część rynkowego pesymizmu dotyczącego potencjału wzrostu w IV kw.br" - dodał.

Z kolei ekonomiści Raiffeisen Polbank oceniają, że potencjał na umocnienie złotego ograniczać mogą weekendowe wydarzenia w i sprzed polskiego Sejmu.

"Szczególnie niepokojące mogą się wydawać wątpliwości co do legalności sposobu przegłosowania budżetu, co przekładać się może na sentyment do polskiej waluty szczególnie wśród zagranicznych inwestorów" - napisali analitycy w poniedziałkowym komentarzu.

Reklama

DO KOŃCA ROKU MOŻE CZEKAĆ NAS MOCNY SPADEK RENTOWNOŚCI

"Mam nadzieję, że w perspektywie końca roku czeka nas mocny spadek rentowności. Wydaje się, że jest do tego sporo przesłanek. Przede wszystkim, patrząc na nasz rynek, to mam dwie obserwacje. Po pierwsze, w grudniu mamy mniejszą podaż, dodatkowo obligacje były oferowane w sektorze 2-letnim, więc sektor 5- o 10-letni mają szanse na odreagowanie, bo jest mniej podaży. A z kolei w perspektywie stycznia ewentualny wzrost podaży będzie neutralizowany przez wykupy. W krótkim terminie, na poziomie przełomie roku, myślę, że to wspiera rynek" - powiedział PAP Mirosław Budzicki, strateg rynku długu PKO BP.

"Druga rzecz to dane makro. Oczekiwanie co do IV kwartału jest bardzo niepewne, raczej ten kwartał będzie słabszy. Pod znakiem zapytania stoi też pierwsze półrocze 2017 r. Spowolnienie, które obserwujemy wynika w części z mniejszych inwestycji. (...) Inwestycje mają ruszyć, ale bardziej w II i III kwartale. Dane makro w najbliższym czasie nie będą raczej słabe i myślę, że z punktu widzenia rynku, który już zaczyna dyskontować podwyżki stóp procentowych w Polsce, może nastąpić jakaś korekta i spadek rentowności. Rynek chyba trochę przesadza ze scenariuszem zaostrzenia polityki monetarnej w Polsce" - dodał.

Budzicki ocenił, że jego prognoza w perspektywie końca roku dla rentowności polskich 10-latek wynosi 3,1 proc. Ponadto dodał, że na polski rynek długu wpływ wciąż mają wydarzenia na rynku globalnym.

"Zwróciłbym też uwagę na dwa impulsy ze świata - pozytywny wpływ decyzji EBC, co w średnim terminie będzie wspierało rynek. A druga sprawa to od kilku tygodni czekam już na korektę w USA. Nie twierdzę, że cały ruch będzie zniesiony, ale wyraźna korekta się rynkowi należy" - powiedział strateg. (PAP)

pon. pon. pt.
16.20 9.45 16.30
EUR/PLN 4,4142 4,4159 4,4165
USD/PLN 4,225 4,2199 4,2345
CHF/PLN 4,1276 4,1158 4,1168
EUR/USD 1,0448 1,0464 1,043
OK1018 1,97 1,97 1,96
DS1021 2,71 2,76 2,75
DS0726 3,4 3,45 3,44