Nie ma na razie wzmianki o udziale w tych rozmowach syryjskiej strony rządowej. Inne źródło poinformowało rosyjskie agencje, że spotkanie będzie miało charakter techniczny.

Rosja uważa, że poprzednie rozmowy w stolicy Kazachstanu, Astanie, pomogły w rozpoczęciu rokowań pokojowych pod auspicjami ONZ w Genewie.

Tymczasem syryjska opozycja oświadczyła w środę, że oenzetowski mediator Staffan de Mistura przekazał jej, iż negocjatorzy syryjskiej strony rządowej są gotowi do rozmów na temat transformacji politycznej w Syrii w czasie rokowań pokojowych w Genewie.

"Słyszeliśmy od de Mistury, że dzięki naciskowi Rosji jest zgoda na poruszenie kwestii zawartych w rezolucji nr 2254 Rady Bezpieczeństwa ONZ, a co najważniejsze sprawy transformacji politycznej" - powiedział dziennikarzom szef delegacji Wysokiego Komitetu Negocjacyjnego (HNC) Nasser al-Hariri po spotkaniu w Genewie z de Misturą.

Reklama

Wskazał, że delegacja rządowa usiłowała na pierwszym miejscu postawić inne punkty, ażeby uniknąć bezpośredniego rozwiązania kwestii politycznych, a także iż siły rządowe używały przemocy w Syrii, żeby udaremnić rozmowy.

Rozejm w Syrii, zawarty pod patronatem Rosji, Turcji i Iranu, jest coraz częściej naruszany przez ugrupowania przeciwne zawieszeniu broni i genewskiemu procesowi.

Celem kolejnej, czwartej rundy negocjacji w Genewie jest zapoczątkowanie procesu dochodzenia do politycznego zakończenia trwającej od sześciu lat wojny między wspieranymi przez Rosję siłami reżimu prezydenta Baszara el-Asada a oddziałami zbrojnej opozycji, popieranymi m.in. przez Turcję.

W połowie lutego de Mistura, będący specjalnym wysłannikiem ONZ do Syrii, zapowiadał, że plan kolejnych genewskich rokowań w sprawie Syrii będzie zgodny z rezolucją RB ONZ mającą na celu zakończenie konfliktu w tym kraju. Rezolucja nr 2254, uchwalona 18 grudnia 2015 roku, opiera się na trzech głównych punktach: powołaniu przejściowych władz Syrii, pracy nad nową konstytucją i zmierzaniu do przeprowadzenia wyborów pod auspicjami ONZ. (PAP)

cyk/ mc/