Według rozgłośni, na środowym spotkaniu w siedzibie ONZ w Nowym Jorku szefów dyplomacji Iranu oraz sześciu mocarstw, które zawarły z Teheranem umowę nuklearną, Wang powiedział, że Chiny opowiadają się za zachowaniem tego porozumienia.

Tę mozolnie wynegocjowaną umowę, w której światowe mocarstwa zgodziły się na stopniowe znoszenie sankcji wobec Iranu w zamian za ograniczenie irańskiego programu nuklearnego, wielokrotnie krytykował prezydent USA Donald Trump. Zapowiedział on, że w październiku ogłosi, czy porozumienie to ma jeszcze przed sobą przyszłość.

Trump w wystąpieniu na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ we wtorek mówił, że Iran jest morderczym reżimem destabilizującym sytuację w regionie i wyczerpanym ekonomiczne "łajdackim państwem" (rogue state), którego głównym artykułem eksportowym jest przemoc. Z kolei Koreę Północną ostrzegł, że przypadku jej ataku USA będą zmuszone "całkowicie zniszczyć" ten kraj.

Wbrew rezolucjom Rady Bezpieczeństwa ONZ Pjongjang wciąż rozwija swój program rakietowy i nuklearny. 11 września RB ONZ jednomyślnie rozszerzyła sankcje wobec Korei Północnej, m.in. zakazując importu z tego kraju tekstyliów i ograniczając dostawy do tego państwa ropy naftowej. Była to reakcja na podziemne zdetonowanie 3 września potężnego ładunku nuklearnego w Korei Płn. 15 września Pjongjang przeprowadził kolejną próbę rakiety balistycznej o znacznym zasięgu. (PAP)

Reklama

ulb/ ap/