Jak poinformował szef PP, jego ugrupowanie przystępuje do rozmów z Cs i Vox w sprawie możliwości utworzenia rządu w pięciu wspólnotach autonomicznych Hiszpanii. W koalicji z tymi partiami ludowcy mogliby przejąć władzę także w 23 stolicach prowincji.

"Zamierzamy być pomostem między Ciudadanos a Vox" - zapowiedział Casado.

Cieniem na współpracy tych trzech ugrupowań może położyć się jednak głosowanie nad budżetem regionalnego rządu Andaluzji, do którego może dojść jeszcze w czerwcu. Gabinet Juana Manuela Moreno opierający się na koalicji PP i Cs, za którego zatwierdzeniem w styczniu 2019 r. głosował Vox, tym razem może nie uzyskać jego poparcia.

W piątek deputowani Vox zapowiedzieli, że nie poprą projektu budżetu przedstawionego przez rząd Moreno. W ich ocenie projekt odbiega od obietnic, jakie regionalny rząd złożył ich partii, ta zaś "nie zamierza zdradzać swojego elektoratu".

Reklama

Alejandro Hernandez z andaluzyjskich struktur Vox ocenił, że projekt budżetu jest odbierany w tej partii jako "zapowiedź kontynuowania dotychczasowej polityki" socjalistycznych rządów, które kierowały Andaluzją nieprzerwanie od 37 lat.

W środę szef Vox Santiago Abascal wezwał władze PP i Cs do udziału w negocjacjach na temat utworzenia koalicji po przeprowadzonych 26 maja wyborach autonomicznych i gminnych. W ich efekcie koalicja PP, Cs i Vox mogłaby sformować rządy we wspólnotach autonomicznych Aragonia, Murcja, Madryt, Kastylia-Leon i Wyspy Kanaryjskie.

Abascal zapowiedział, że jeśli propozycja jego partii w sprawie współpracy na poziomie regionalnym zostanie zlekceważona, Vox będzie głosował przeciwko tym, którzy odrzucili możliwość negocjacji. Dodał, że nie zostanie powtórzony model utworzenia rządu regionalnego przy poparciu Vox, zrealizowany w styczniu w Andaluzji.

Z dotychczasowych deklaracji szefa Cs Alberta Rivery wynika, że nie jest on skłonny do tworzenia regionalnych rządów z Vox i wolałby, aby koalicyjne gabinety na bazie PP i Cs były przez tę partię jedynie wspierane.

Tworzące andaluzyjski rząd Moreno PP i Cs podczas trwających w grudniu i styczniu negocjacji koalicyjnych odrzuciły wymagania partii Abascala. Dotyczyły one m.in. cofnięcia wsparcia finansowego dla organizacji feministycznych i podjęcie działań służących zahamowaniu popularyzacji ideologii gender.

Marcin Zatyka (PAP)