Minister zdrowia pytany był w czwartek w Polsat News, kiedy będzie możliwe w Polsce badanie próbek pobranych od osób, które mogły się zarazić koronawirusem. Szumowski powiedział, że primery, czyli części genetyczne tego wirusa, które umożliwią takie badanie, w czwartek dotrą do Polski.

Poinformował, że w tej chwili mamy dwa laboratoria referencyjne, do których są wysyłane próbki. "Zgodnie z procedurami europejskimi powinniśmy wysłać do dwóch laboratoriów europejskich, po to by potwierdzić rozpoznanie. W tej chwili wszystkie te próbki, dopóki primery nie dotrą do Polski, a to się zdarzy jutro, wysyłamy do tych laboratoriów referencyjnych od razu" - powiedział minister zdrowia.

Pytany, jak długo trzeba czekać na informację zwrotną z tych laboratoriów, odpowiedział, że jest ona w ciągu jednego dnia.

Dopytywany, czy w tej chwili nie ma w Polsce żadnego potwierdzonego przypadku koronawirusa, odpowiedział, że nie ma.

Reklama

Nowy koronawirus (2019-nCoV) prawdopodobnie pojawił się pod koniec 2019 r. na targu owoców morza w Wuhan (Chiny). Według oficjalnych danych na koniec dnia we wtorek w kraju potwierdzono 5974 zarażenia i 132 zgony spowodowane wirusem. Chińskie władze praktycznie odcięły od świata liczący 11 mln mieszkańców Wuhan i wprowadziły ograniczenia w przemieszczaniu się w szeregu okolicznych miast.

Mimo to wirus przedostał się poza granice Chin. Jak dotychczas jego przypadki potwierdzono w 16 innych państwach, w tym dwóch europejskich - we Francji i w Niemczech.

Początkowe objawy zakażenia tym wirusem to gorączka i suchy kaszel, po tygodniu mogą się pojawić zaburzenia układu oddechowego, wymagające leczenia szpitalnego. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka