Jak wyjaśnił w środę szef GDDKiA Tomasz Żuchowski, powinno to stać się możliwe, jeżeli wykonawcy zbudują do tego czasu pierwszą nową betonową jezdnię autostrady A1, która docelowo będzie miała po trzy pasy ruchu w każdą stronę. Na takiej jezdni Dyrekcja zamierza tymczasowo wytyczyć po dwa pasy w obu kierunkach.

P.o. dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad uczestniczył w środę w posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. woj. śląskiego, zorganizowanym w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach. Poświęcone było ono infrastrukturze drogowej w regionie. Żuchowski mówił m.in. o trwającej na północ od Częstochowy budowie pięciu odcinków autostrady A1: jednego w woj. śląskim oraz czterech w Łódzkiem. Wszystkie będą miały po trzy pasy w każdym kierunku i powstaną w istniejącym śladzie drogi krajowej nr 1.

W czasie budowy pierwszej z dwóch jezdni autostrady ruch „jedynką” odbywa się starą jezdnią po jednym lub dwóch pasach ruchu. "Liczę, że się uda, żeby od Piotrkowa do Częstochowy (...) na drugim ciągu wyodrębnić po dwie nitki w każdą stronę (...). Rozmawiamy z wykonawcami od kilku miesięcy na ten temat. Jak wszystko zafunkcjonuje tak, jak powinno, taki będzie efekt z końcem roku” - powiedział Żuchowski.

Wymieniając zrealizowane i trwające inwestycje drogowe Żuchowski wskazał też m.in. na udostępnioną pod koniec ub. roku dla tranzytu autostradową obwodnicę Częstochowy. „Liczę na to, że w niedługim czasie, jeżeli pogoda będzie nam sprzyjała, to na weekend majowy będziemy uruchomić tę autostradę w pełnej funkcjonalności” - powiedział.

Reklama

Autostradową obwodnicę od węzła Częstochowa Południe do węzła Częstochowa Północ otwarto dla ruchu tranzytowego 23 grudnia ub. roku. Na niewykończonej jeszcze trasie obowiązuje ograniczenie prędkości. Niedostępne początkowo były też dwa węzły: Częstochowa Jasna Góra i Częstochowa Blachownia; pierwszy z nich otwarto 15 lutego.

Żuchowski nawiązał też do uszkodzonej nawierzchni oddanego do ruchu w 2012 r. odcinka autostrady A1 Piekary Śląskie – Pyrzowice. Ze względu na silne pofałdowanie nawierzchni, wprowadzono tam znaczne ograniczenia prędkości. „Musimy to naprawić. Jesteśmy gotowi” - zadeklarował.

Spośród innych inwestycji w woj. śląskim szef Dyrekcji wymienił m.in. budowę obwodnicy Węgierskiej Górki w śladzie trasy S1. Jak zapowiedział, po podpisaniu umowy w październiku ub. roku budowa powinna rozpocząć się w maju br. Dyrektor katowickiego oddziału GDDKiA Marek Niełacny uściślił, że właściwe drążenie tunelu rozpocznie się tam w drugiej połowie br.

Szef katowickiego oddziału Dyrekcji podał, że trwa przygotowywanie studium ekonomiczno-środowiskowego dla nowej trasy S11 na terenie woj. śląskiego. „Jesteśmy na etapie już po zakończeniu konsultacji społecznych – spotkań z mieszkańcami oraz gminami było ponad 30” - wskazał.

W katowickim oddziale wkrótce ma się zakończyć projektowanie przebudowy odcinka starej drogi krajowej nr 1, tzw. gierkówki, pomiędzy Częstochową a Siewierzem. „Po oddaniu (równoległej) autostrady A1 można to zrobić nie powodując większych utrudnień dla ruchu” - podkreślił Niełacny. Dodał, że katowicki oddział GDDKiA prowadzi 21 różnych zadań inwestycyjnych na kwotę 1,172 mld zł. Ponad 40 zadań dotyczy pozyskiwania gruntów pod inwestycje. Podkreślił, że specyficzną cechą woj. śląskiego jest natężenie ruchu – prawie dwukrotnie wyższe niż przeciętne w całym kraju.(PAP)

autor: Mateusz Babak