Miniony rok był również pierwszym, w którym pogorszyła się relacja oszczędności do PKB. Na koniec grudnia 2008 udział tych środków stanowił 54,5 procent wartości produktu krajowego brutto, podczas gdy jeszcze rok wcześniej ta relacja przekraczała 60 procent.

Spadek oszczędności wystąpił według wyliczeń Analiz Online również w ujęciu bez uwzględnienia środków zgromadzonych w ramach drugiego filaru systemu emerytalnego. Wartość środków pozostających do natychmiastowej dyspozycji, czyli z pominięciem aktywów zgromadzonych w ramach otwartych funduszy emerytalnych, wyniosła w końcu grudnia 533,1 miliarda złotych i była niższa o 3,5 procent niż rok wcześniej.

Sprawdź, który fundusz emerytalny jest najlepszy w centrum finansowym Forsal.pl

Jak zauważają Analizy Online, czwarty kwartał zeszłego roku był już dziewiątym z kolei okresem, w którym na znaczeniu zyskiwały defensywne składniki oszczędności Polaków.

Reklama

Prawdziwy renesans przeżywały w tym czasie obligacje, których udział w całości oszczędności w ciągu trzech ostatnich miesięcy zeszłego roku wzrósł o jedną czwartą – do 2 procent. Z kolei wartość gotówki utrzymywana poza kasami banków wzrosła w tym czasie o 9,9 procent, zaś środki utrzymywane w bankach wzrosły o 8,8 procent.

Wybierz najlepsze konto dzięki porównywarce finansowej Forsal.pl

Zwłaszcza udział ostatniej z wymienionych wyżej grup w łącznej sumie oszczędności Polaków robi wrażenie. Wartość depozytów w bankach oraz gotówki na rachunkach bieżących wyniosła na koniec grudnia 332 miliardy złotych, co stanowiło 49,5 procent wszystkich oszczędności. Tak wysoki udział banków w łącznej puli środków zgromadzonych przez Polaków w różnych formach miał ostatnio miejsce w połowie 2005 roku.

Więcej informacji o oszczędnościach i inwestycjach znajdziesz w serwisie "Moje inwestycje"