Giełdy w Azji toną. Europa nie budzi nadziei

Japoński indeks Nikkei 225 spadł na zamknięciu o 0,92 proc. do poziomu 8.463,16 pkt. Chiński Shanghai Composite stracił 2,5 proc. i wyniósł 2.466,96 pkt. To największy spadek od 22 września.

Spadł również indeks Hang Seng w Hong Kongu - o 2 proc. Gwałtowna pogoń miasta za kredytami podniosła ryzyko złych pożyczek – pisze Bloomberg. Hong Kong stoi na progu recesji, jak wynika z raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego, opublikowanego w środę. „Liczba kredytów rosła w zadziwiającym tempie, głównie na obce waluty”, pisze MFW. „Taki wzrost może doprowadzić do pogorszenia się jakości kredytów i nadwyrężyć fundusze banków”.

Podczas aukcji 10-letnich obligacje Chin rentowność wyniosła mniej niż szacowano. Chińskie Ministerstwo Finansów sprzedało z sukcesem papiery dłużne warte 28 mld juanów (4,4 mld USD) oprocentowane na poziomie 3,57, według źródła Bloomberga. Natomiast National Interbank Funding Center podaje, że rentowność chińskiego długu zmniejszyła się o 7 pkt. bazowych z 3.99 proc do 3,63 proc.

Inaczej zachowują się obligacje w Europie, co budzi niepokoje inwestorów. “Francja, Hiszpania – wszędzie widzimy skoki rentowności, można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z jakimś skrzyżowaniem, na którym banki, inwestorzy i korporacje zaczynają się przygotowywać na najgorszy rozwój wypadków”, powiedział Greg Gibas, strateg walutowy w Rogal Bank of Scotland w Sydney. „Euro nadal będzie pod presją”.

„Problem w tym, że widzimy jakiś rodzaj politycznego rozkładu i nadal czekamy na rozwiązanie dla finansów w Europie”, powiedział Daphne Roth, dyrektor w ABN Amro Private Bank dla Bloomberga. "Ryzyko recesji wciąż jest skoncentrowane w strefie euro".

Mario Monti, desygnowany na premiera Włoch, przygotowuje się do utworzenia nowego rządu, aby powstrzymać rozwój kryzysu. 10-letnie obligacje kraju odnotowały skok rentowności powyżej 7 proc. Monti powiedział po zamknięciu giełd, że jest przekonany, że Włochy mogą przezwyciężyć kryzys. W środę spotka się z prezydentem Georgio Napolitano, aby zaprezentować nowy gabinet. Oprócz Niemiec, rosną koszty długu w prawie wszystkich krajach strefy euro. Rentowność 10-letnich obligacji Francji, Belgii i Hiszpanii wzrosła do rekordowych w historii euro poziomów.