Wkrótce zostaną opublikowane dane na temat hiszpańskiego rynku pracy. Bezrobocie może sięgnąć 6 mln.
Najnowsze dane na temat hiszpańskiej gospodarki pokażą, jak bardzo kryzys położył się cieniem na pierwszym roku rządów Premiera Mariano Rajoya. Nawet 6 milionów ludzi może pozostawać bez pracy.

Dziś zostaną opublikowane dane na temat bilansu handlowego, a potem poznamy trendy zmian w cenach mieszkań. Dane te pokażą, jak Hiszpania poradziła sobie z czwartym rokiem spadków na rynku nieruchomości. Bank Hiszpanii może również opublikować szacunki na temat PKB w czwartym kwartale 2012.

Bezrobocie - co czwarty Hiszpan bez pracy

Reklama

Jednak tematem, który wywołuje największe emocje jest stan hiszpańskiego rynku pracy. 24 stycznia poznamy bowiem najnowsze dane na temat poziomu bezrobocia. Ekonomiści obawiają się, że okaże się ono rekordowo wysokie, sięgające nawet 26 proc.

>>> Polecamy: Wielka afera w Hiszpanii: rządząca partia przyjmowała milionowe łapówki

Czwarta pod względem wielkości gospodarka strefy euro prawdopodobnie zmierzy się w tym roku z dalszym pogorszeniem sytuacji gospodarczej, a rządowi niełatwo będzie obronić budżet. Jednak nie odstrasza to inwestorów, bo Hiszpania może liczyć na Europejski Bank Centralny, który pozwoli skarbowi państwa pokryć wyższe niż założone wydatki budżetowe poprzez sprzedaż obligacji o wartości 16 mld euro (64 mld zł).

Hiszpania znajduje się w najgorszym momencie cyklu, ponieważ efekty zacieśnienia polityki fiskalnej zaczynają już być widoczne. Koszty społeczne natomiast będą rosnąć, bo sektor publiczny idzie w ślady prywatnego i zmniejsza zatrudnienie – ocenia ekonomista londyńskiej filii BNP Paribas SA Ricardo Santos.

>>>> Czytaj także: Hiszpańskie i włoskie akcje - niespodzianka 2013 roku?