Rynki akcji, na których spodziewamy się największych zysków, to Holandia, Niemcy, Francja, Irlandia, Norwegia i Belgia.

Od momentu, gdy prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi zobowiązał się do podjęcia „wszelkich możliwych środków”, by ocalić euro, rentowności obligacji rządowych
i spready kredytowe spadły przy równoczesnym wzroście na rynkach akcji i poprawie wyników ankiet dotyczących zaufania. Przez lata banki europejskie poprawiły swój kapitał Tier 1, co przyczyniło się do pewnej stabilizacji systemu finansowego. Niemniej jednak europejskie banki pozostają piętą achillesową kontynentu. Po sześciu kwartałach ujemnego tempa wzrostu, wskaźnik €-coin, zależny od PKB w czasie rzeczywistym, kształtuje się obecnie w okolicy zera, a przy dobrych lipcowych wynikach wskaźnika PMI dla Europy może się okazać dodatni, co wskazuje, że dodatni wzrost PKB może pod koniec tego roku powrócić do strefy euro.

Zakładając dodatni wzrost gospodarczy w strefie euro w wysokości 1 proc. w 2014 r. i 1,3 proc. w 2015 r., w połączeniu z relatywnie niskim mnożnikiem 12-miesięcznych prognozowanych zysków w wysokości 12,6x, przewidujemy, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy sytuacja na europejskich rynkach akcji w ujęciu względnym będzie pozytywna.
Dwa sektory gospodarki odnotowujące najgorsze wyniki w Europie w bieżącym roku to sektor energetyczny i materiałowy, których pogorszenie wynikało ze słabych prognoz w zakresie światowego popytu i problemów z nadmiarem zdolności produkcyjnych. Na zapasy materiałów negatywnie wpłynęły również strajki i żądania podwyżek płac w wielu państwach afrykańskich. Przewidujemy, że zapasy energii i materiałów to dobra taktyczna okazja, odwrotna w stosunku do przeważających tendencji, do wykorzystania pod koniec tego roku, gdy wzrost gospodarczy przyspieszy. Docelowe ceny konsensualne dla obydwu sektorów również są wyższe o ok. 10-20 proc. od cen bieżących, co wskazuje na to, że analitycy strony sprzedażowej są przekonani, że bieżąca wycena nie odzwierciedla perspektyw długoterminowych – nam też się tak zdaje.