Na pierwszy ogień idą „Avanti”, „Cztery Kąty”, „Logo” oraz „Dom i Wnętrze”. Spółka zapowiada, że zmiany w kolejnych tytułach nastąpią w przyszłym roku. – Chcemy poprawić wyniki, jeśli chodzi o rozpowszechnianie i przychody z reklamy. Oczekujemy przynajmniej podwojenia sprzedaży jeśli chodzi o "Dom i Wnętrze" – mówi Katarzyna Kolanowska, dyrektor wydawnicza „Gazety Wyborczej” oraz czasopism Agory.
Największe zmiany wprowadzono w przejętym w lutym tego roku od Edipresse magazynie „Dom i Wnętrze”. – To całkowita przebudowa pisma. Zostawiamy tylko tytuł – stwierdza Kolanowska. Spółka przeprowadziła badania wśród czytelników i dostosowała magazyn do ich oczekiwań. Będzie wydawany na lepszym papierze. Zmieniła się też filozofia pisma. Ukazujące się nim artykuły będą odpowiadać hasłu „Mój dom, moja ulica, moje miasto i mój styl życia”. Pojawią się teksty przygotowywane przez ekspertów od wnętrz i designu. Atrakcyjne mieszkania będą prezentowane wraz z ich mieszkańcami. Redakcja planuje wywiady z projektantami i twórcami sztuki oraz prezentacje ich mieszkań. Efekt transformacji będzie można ocenić 29 października, kiedy w kioskach pojawi nowy numer pisma. Jednocześnie z premierą wersji papierowej będzie dostępna wersja na iPada.
W przypadku pozostałych trzech tytułów można mówić tylko o liftingu – magazyny otrzymają nową szatę graficzną, część z nich nowe działy. Przykładowo na okładkach „Logo” będą się pojawiały niezwykłe osobowości. Miesięcznik rozpoczyna od prezentacji sylwetki reżysera Wojciecha Smarzowskiego. Wprowadzeniu nowych wersji czasopism będzie towarzyszyć szeroko zakrojona kampania reklamowa.
Analitycy wątpią, aby nowa oferta na rynku czasopism wpłynęła na wyniki Agory. – Magazyny są nieistotne z punktu widzenia przychodów spółki – ocenia Dariusz Górski z Domu Maklerskiego BZ WBK. Dodaje, że większe znaczenie dla Agory ma rynek prasy codziennej, outdoor (AMS) oraz sieć kin Helios. – Nie wydaje mi się, żeby spółka była zdolna przeciwdziałać trudnej sytuacji dzienników, a tylko to mogłoby wpłynąć na wyniki – podkreśla Górski.
Reklama
Podobną opinię wyraża Dominik Niszcz, analityk Raiffeisen Centrobanku. – Na rynku drukowanych mediów trzeba walczyć jakością. Czasopisma, które tego nie dostrzegą, ustąpią miejsca portalom internetowym – mówi Niszcz. Dodaje, że prognozowane przychody ze sprzedaży czasopism to tylko 4 proc. przychodów Agory.
Z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy wynika, że średnie rozpowszechnianie płatne magazynu „Avanti” spadło z ponad 163 tys. egzemplarzy w 2012 r. do 124 tys. w tym roku (dane od stycznia do lipca). Traciły też pozostałe magazyny: „Cztery Kąty” (spadek z 89 tys. do 69 tys. egzemplarzy), „Logo” (spadek z 46 tys. do 31 tys.) oraz „Dom i Wnętrze” (spadek z prawie 17 tys. do 15 tys.).

>>> Polecamy: Zesłanie zamiast zatrudnienia, czyli jak Rzeczpospolita pozbywa się pracowników