Na wniosek Polski, problem ten został poruszony na obradach ministrów rolnictwa Wspólnoty w Brukseli. Poza naszym krajem, zaniepokojenie związane z próbami niektórych krajów, by porozumieć się z Moskwą za plecami Komisji, wyraziły także Litwa, Estonia i Wielka Brytania.

Komisarz do spraw zdrowia podczas spotkania ministrów podkreślał, że jest świadomy wysiłków podejmowanych przez Moskwę, by tworzyć podziały w Unii. Zapewnił, że Bruksela nie będzie tego tolerować. Vytenis Andriukaitis zaznaczył, że kraje członkowskie "są nieustannie upominane o tym, iż dwustronne porozumienia wykraczające poza ogólnounijne ustalenia są nie do zaakceptowania".

"Nie ma zgody, aby państwa indywidualnie prowadziły negocjacje" - mówił po zakończeniu obrad minister Marek Sawicki.

O unijnej solidarności zapewniał także komisarz do spraw rolnictwa Phil Hogan.

Reklama

"Będziemy działać solidarnie, wszystkie kraje razem, by rozwiązać problemy związane z rosyjskim embargiem wprowadzonym w wyniku politycznych decyzji rosyjskich władz" - mówił Phil Hogan.

Co ciekawe, w debacie na temat uzgodnień z Moskwą udziału nie wziął francuski minister rolnictwa, a to właśnie on jako pierwszy poinformował, że uzyskał zielone światło na wznowienie eksportu wieprzowiny do Rosji. Minister Sawicki w związku z tym zapowiedział, że będzie z nim o tym rozmawiał podczas piątkowych polsko-francuskich konsultacji międzyrządowych w Paryżu.

>>> Czytaj też: Nadzwyczajne posiedzenie komisji NATO. Premier Ukrainy wprowadza stan wyjątkowy