Jak podała firma badawcza, to prawie dwukrotnie lepszy wynik, niż rok temu (28 proc.). Z drugiej strony wzrastają obawy związane z wprowadzeniem nowej waluty. Coraz więcej Polaków uważa, że wejście do strefy euro będzie miało negatywne konsekwencje dla naszego kraju.

Największa zmiana w stosunku do ubiegłorocznego badania dotyczy wiedzy na temat samego euro. W 2007 roku tylko 2 proc. respondentów uważało się za bardzo dobrze poinformowanych, a w tym roku dotyczy to aż 30 proc. badanych.

Polacy obawiają się konsekwencji wprowadzenia euro - zaokrąglania cen w górę, trudności z przyzwyczajeniem się do nowej waluty czy pogorszenia sytuacji materialnej rodzin. Mimo to są przekonani o nieuchronności zastąpienia złotówki przez euro i pragną poszerzać swoją wiedzę nt. nowej waluty; 2/3 chce jak najszybciej wiedzieć, jaki będzie kurs wymiany, w jaki sposób euro zostanie wprowadzone w naszym kraju oraz jak wyglądać będą nowe banknoty i monety.

Większość ankietowanych oczekuje, że informacje takie dotrą do nich za pośrednictwem mediów. Co ciekawe, 43 proc. Polaków chciałoby otrzymać takie informacje także w bankach.

Reklama

"Rysuje się coraz wyraźniejszy trend wzrostowy postaw lękowych związanych z wprowadzeniem euro. O ile oczekiwania związane z osobistymi korzyściami po zmianie waluty pozostają (...) na niezmienionym poziomie, to wzrost obaw o parametry życia codziennego, pogorszenie się sytuacji materialnej rodzin jest widoczne" - skomentował w czwartek PAP wyniki badań Public Affairs and Corporate Communications GfK Polonia Maciej Siejewicz.

Dodał, że równie ciekawym wydaje się fakt, że Polacy w mniejszym stopniu niż w latach poprzednich doceniają potencjalny pozytywny wpływ wprowadzenia euro na gospodarkę kraju. "Stajemy się coraz bardziej krytyczni wobec tego procesu, mimo że z deklaracji wynika, iż czujemy się zdecydowanie lepiej poinformowani na jego temat" - powiedział.

Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1000 Polaków w wieku powyżej 15 lat. Instytut GfK Polonia przeprowadził je po raz trzeci.

A wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska powiedziała we wtorek dziennikarzom, że harmonogram wejścia Polski do strefy euro jest już gotowy, zaś rząd powinien go zatwierdzić do końca października. "Rozmowy z Komisją Europejską podejmiemy, gdy tylko premier i rząd zatwierdzą harmonogram, co powinno nastąpić jeszcze w tym miesiącu" - powiedziała Zajdel-Kurowska.

W harmonogramie opisano cztery etapy procesu przyjmowania euro. Pierwszy etap to okres przed wejściem do systemu ERM2, drugi to czas przebywania w systemie ERM2 do momentu podjęcia decyzji przez KE w sprawie przyjęcia Polski do strefy euro. Trzeci etap to czas od momentu podjęcia tej decyzji do początku 2012 r., kiedy euro formalnie zastąpi złotego, a czwarty etap opisuje początkowy okres przebywania Polski w strefie euro.

Wiceminister powtórzyła, że Polska powinna wejść do systemu ERM2 w pierwszej połowie 2009 r., tak aby decyzja o przyjęciu nas do strefy euro mogła zapaść w połowie 2011 r. "Jeśli chcemy spełnić kryteria do połowy 2011 r., to najpóźniej pod koniec pierwszej połowy 2009 r. powinniśmy wejść do ERM2" - dodała.

AL, PAP