Seibert stwierdził, że Komisja jest strażniczką unijnych traktatów i jej zadaniem jest prowadzenie kontroli w takich sytuacjach. Jak dodał, Komisja chce teraz rozpocząć dialog z polskim rządem. "To właściwa, europejska droga" - ocenił.

Unijny komisarz Guenther Oettinger zasugerował niedawno uruchomienie mechanizmu kontroli praworządności i objęcie Polski nadzorem przez Komisję Europejską. Powodem miałyby być choćby zmiany w ustawie medialnej.

>>> Czytaj też: Konserwatywna rewolucja. "El Pais": Polska kroczy śladami czarnej bestii Europy Wschodniej