Akcje BP i Royal Dutch Shell wzrosły o ponad 5 proc., po tym jak cena baryłki ropy zaczęła piąć się w górę z najniższego od 16 miesięcy poziomu. Cena ropy wzrosła bo Iran uznał, że OPEC powinien obciąć dzienne wydobycie o 2 mln barylek. Dlatego cena ropy z dostawą w grudniu podskoczyła o 2,22 dolara czyli 3,3 proc. do 68,97 dolarów na giełdzie surowcowej w Nowym Jorku. W kontraktach typu futures proponowano wcześniej 65,90 dolara i była to najniższa cena od 13 czerwca 2007 r.

Zyskał też 3,4 proc. znany producent żywności koncern Nestle po zapowiedzi lepszych niż oczekiwano wyników. Rosły akcje Unilever, Danone i Cadbury w granicach 1-3,7 proc. Koncern ABB, dostawca kluczowych elementów i urządzeń dla energetyki, stracił aż 16 proc., ale niemiecki Daimler tylko 1,3 proc.

- Nestle zyskał dzisiaj i pokazał, jak klasyczny producent żywności może bronić się przed spadkami. To odzwierciedla sytuację , jaka mamy od 3-4 miesięcy na rynku. Inwestorzy skupiaj się teraz bardziej na akcjach firm, które bronią się skutecznie przed spadkiem i myślę, że będzie to obowiązujący trend w ciągu najbliższych kilku tygodni- mówi Philip Lawlor, gł. strateg banku Nomura.

Banki znalazły się wśród spółek, które poniosły największe starty. Banki Santander i UBS zdołował po 5 proc., Credit Suisse o 4,2 porc. zaś Barclays o 3 proc.

Reklama

Europejski wskaźnik Dow Jones Stoxx 600 Index spadł w Londynie tylko o 0,4 proc. do 208,80 pkt choć na początku dołował nawet o 3,3 proc. Indeks ten spadł o 43 proc. w 2008 r. po zawirowania na rynkach finansowych i stratach szacowanych już na 650 mld dolarów.

Paneuropejski FTSEurofirst 300 Index zmalał o 0,5 proc. do 869,63 pkt przy ospałej sprzedaży.

Z innych głównych wskaźników giełd europejskich londyński FTSE wzrósł o 46,94 pkt czyli o 1,16 proc. do poziomu 4087,83 pkt. Na niewielkim plusie znalazł francuski CAC 40, który podniósł się o 15,69 pkt do 3310,87 pkt czyli o 0,38 proc. Za to niemiecki DAX obsunął się o 51,37 pkt do poziomu 4519,70 pkt czyli o 1,12 proc.

Żuk, Reuters, Bloomberg