Według projektu ustawy, rząd mógłby gwarantować pożyczki banków komercyjnych od banku centralnego oraz innych pożyczkodawców na rynku międzybankowym. Inne proponowane rozwiązania to pożyczanie pieniędzy oraz rządowych papierów wartościowych bankom.

A jednak gwarancje dla banków

Projekt ustawy przygotowało ministerstwo finansów i zwróciło się do rządu, by ten zajął się dokumentem najszybciej jak to możliwe. Najbliższe posiedzenie rządu przewidziano na wtorek.

Ustawa przewiduje specjalne rozwiązania, które mogłyby zostać zastosowane wyłącznie w sytuacji, gdyby instytucje finansowe byłyby zagrożone utratą płynności - cytuje Reuters uzasadnienie do projektu.

Reklama

Jeszcze w niedzielę wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld nie wykluczył wypowiadając się w Radiu Zet, że rząd może udzielić bankom gwarancji na pożyczki międzybankowe. Podkreślił jednak konieczność dokładnego przeanalizowania sprawy, ponieważ udzielenie takich gwarancji mogłoby zostać odebrane przez opinię publiczną jako sygnał złej sytuacji banków.

Rynek chce dodatkowej pomocy od dawna

Z informacji z rynku wynika, że szefowie polskich banków naciskali na rząd, by ten przygotował awaryjne rozwiązania, jako uzupełnienie tzw. "Pakietu zaufania" udostępnionego już przez Narodowy Bank Polski.

Jednak nawet w sobotę Komisja Nadzoru Finansowego zapewniała, że polskie banki są wypłacalne, a rynek bankowy cechuje nawet "strukturalna nadpłynność". Zwróciła jednak uwagę, że rozwiązania wymaga spadek liczby transakcji na rynku międzybankowym oraz problem skrócenia ich terminu. KNF uznała, że poza udostępnionymi już bankom operacjami z NBP, które zwiększają dostępność euro i dolara, należałoby ułatwić polskim bankom dostęp w podobnych operacjach do franków szwajcarskich. Według Komisji, przydatne byłyby też gwarancje dla transakcji na rynku międzybankowym. O udostępnieniu polskiemu systemowi bankowemu franków szwajcarskich trwają rozmowy z bankiem centralnym Szwajcarii, a - jak mówią bankowcy - zakończenia tych rozmów można się spodziewać w najbliższych dniach.

Politycy mówią

W poniedziałek premier Donald Tusk spotka się z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Na wtorek prezydent Lech Kaczyński zwołał Radę Gabinetową.

W niedzielę poseł PiS Jacek Kurski powiedział, że "w takich sprawach jak: nowelizacja budżetu, konsolidacja polskich przedsiębiorstw w branży energetycznej i paliwowej, grożący wzrost bezrobocia będący efektem recesji, powinien być pakt ponad podziałami w interesie ludzi".

W sobotę Donald Tusk odpowiadając na pytanie, czego oczekuje po spotkaniach, wyraził nadzieję, że bracia Kaczyńscy zrozumieją, że "istnieje kilka prostych dróg do tego, aby zabezpieczyć Polskę przed skutkami kryzysu finansowego". "Czy wierzę w to, że PiS i pan prezydent zmienili zdanie i będą chcieli z nami współpracować? Nie, nie do końca. No ale może okoliczności skłonią tych polityków do postawy bardziej propaństwowej, a nie tylko opozycyjnej" -powiedział premier.

Zdaniem premiera, "drogi" do tego, aby zabezpieczyć Polskę przed skutkami kryzysu finansowego, to: zwiększona dyscyplina finansowa, szczególnie dyscyplina budżetowa, propozycje rządu dotyczące systemu emerytalnego i ułatwienia dla przedsiębiorców.

AL, Reuters, PAP