Wskaźnik Standard &Poor,s 500 Index może zanotować październik, jak najgorszy miesiąc od 1987 r. Pojawiły się informacje, ze wydatki konsumentów w III kwartale znów spadły o 0,2 proc., a gospodarka amerykańska obsuwa się w recesję.
Ceny akcji Wal-Mart Stores, największej na świecie sieci detalicznej, spadły o 1,8 proc. , a koncernu Apple 1,4 proc. Dołowały także akcje Exxon Mobil, gdyż cena ropy w Nowym Jorku zmalała do 63 dolarów za baryłkę.
Indeks kontraktów futures S&P 500 z terminem realizacji w grudniu obniżył się o 16,9 pkt, czyli 1,8 proc. do 944,6 pkt po godz. 12-ej czasu londyńskiego. Wskaźnik Dow Jones Industrial Average futures stracił 146 pkt czyli 1,6 proc. i spadł do 9080 pkt, gdy Nasdaq-100 Index futures o 35,25 pkt czyli 2,6 proc. do 1309,75 pkt.
- Gospodarka amerykańska będzie się kurczyć i pozostanie na minusie jeszcze przez pewien czas – mówi Simon Carter, który zarządza kapitałem 3 mld dolarów w firmie Aegon Asset Management w Edynburgu. – Dlatego trudno będzie inwestorom prześwietlać kompanie, które potrzebują lepszego otoczenia ekonomicznego dla rozwoju – dodaje.
Wskaźnik S&P 500 stracił już w 2008 r. 35 proc., a w samym październiku skurczył się o 18 proc. pomimo, ze banki centralne wielu krajów świata, w tym USA, poczyniły wiele wysiłku, aby uratować gospodarkę globalna i zapobiec katastrofie najgorszej od Wielkiej Depresji.
Wskaźnik Dow Jones stracił 15 proc., a Nasdaq nawet 19 proc. w październiku br.
W mijającym miesiącu wyparowało z giełd na świecie aż 9,5 biliona dolarów czyli jedna trzecia wszystkich strat w tym roku. Zaś złe kredyty i odpisy kosztowały banki i instytucje finansowe już 684 mld dolarów.
