Akcje banku Citigroup i koncernu General Electric wzrosły o 2,7 proc. na giełdzie w Niemczech. Nawet akcje spółek samochodowych GM i Forda skoczyły o ponad 19 proc.

Naftowy koncern Exxon Mobil zwyżkował o 2,3 proc., a jego rywal Chevron o 1,6 proc. po tym, jak cena ropy na elektronicznej giełdzie surowcowej w Nowym Jorku z dostawą w styczniu skoczyła o 6,5 proc. do 43,47 dolara za baryłkę. Jest więc najniższa od rekordowej ceny z lipca br. o ponad 70 proc.

Wskaźnik kontraktów futures Standard & Poor’s 500 Index z terminem realizacji w grudniu podniósł się o 2,5 proc. do 894,2 pkt o godz. 13-ej czasu w Londynie. Dow Jones Industrial Average futures zyskał 2,1 proc. do 8796 pkt, zaś Nasdaq-100 Index futures wzrósł o 1,9 proc. do 1200,25 pkt. Dobrze to wróży dzisiejszym transakcjom na NYSE.

- Barack Obama wystąpił w bardzo dobrym czasie i będziemy dzisiaj świadkami euforii - zapowiada Claudio Meiger, menedżer szwajcarskiego banku Bank CIC Schweiz AG, który zarządza kapitałem ok. 100 mld dolarów. – Największymi zwycięzcami będą firmy finansowe i przemysłowe. Na pewno zostanie uratowany przemysł motoryzacyjny USA, bo jest zbyt wielki i ważny, aby upaść - podkreśla.

Reklama