"Jeżeli utrzymamy w Polsce dotychczasowe tempo rozwoju fotowoltaiki, które ostatnio co roku się podwaja, a także wybudujemy morskie farmy wiatrowe, w okolicach 2026 lub może 2027 roku osiągniemy 30% produkcji energii elektrycznej z OZE" - powiedział Kotte podczas panelu na konferencji Powerpol.

Podkreślił, że to porównywalne tempo rozwoju OZE do Niemiec, gdzie udział OZE w produkcji energii wynosił poniżej 15% w 2007 roku, czyli tyle ile w Polsce w roku 2017, a po ośmiu latach - w 2015 roku, wzrósł do 30%.

Reklama

"Jednocześnie rozwój OZE musi być równoważony przez bezpieczne i stabilne dostawy do systemu, a ilość mocy stabilizujących system w Europie spada" - dodał, wskazując na planowane wyłączenia z użytkowania bloków jądrowych i węglowych choćby w Niemczech i Szwecji.

Podstawą działania grupy kapitałowej Enea jest wydobycie węgla kamiennego oraz wytwarzanie, dystrybucja i handel energią elektryczną. Sieć dystrybucyjna grupy, zlokalizowana w zachodniej i południowo-zachodniej Polsce, obejmuje 20% powierzchni kraju. Spółka jest notowana na GPW od 2008 r.

(ISBnews)