"Dzisiejszy (z dnia 22 stycznia 2024 r.) wpis referendarza sądowego Tomasza Kosuba w Krajowym Rejestrze Sądowym, odmawiający ujawnienia otwarcia likwidacji TVP, nie powoduje skutków w postaci zmiany statusu Spółki i jej władz" - czytamy w "Informacji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym odnośnie władz Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji".

"Jedynie potencjalny prawomocny wyrok sądu gospodarczego unieważniający uchwałę WZA mógłby skutecznie zakwestionować legalność rozpoczętego procesu likwidacji Spółki oraz powołania likwidatora, który nadal w świetle prawa pełni swoją funkcję. To samo odnosi się analogicznie do skuteczności powołania przez WZA nowej Rady Nadzorczej Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji (w składzie: Piotr Zemła, Maciej Taborowski i Anisa Gnacikowska)" - podkreślił Bartłomiej Sienkiewicz.

Zwrócił uwagę, że "wpis w Krajowym Rejestrze Sądowym ma charakter deklaratoryjny – nie tworzy prawa lub statusu organów, ma jedynie walor informacyjny". "Po złożeniu przez TVP S.A. w likwidacji skargi na dzisiejszą czynność referendarza sądowego dzisiejsza odmowa wpisu traci wszelką moc do czasu rozpoznania przez sąd skargi" - napisał szef resortu kultury.

"Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest przekonany, że spór prawny zakończy się pomyślnie, potwierdzając stanowisko większości sądów rejestrowych w Polsce, które wydały już liczne korzystne postanowienia, z których wynika, że postawienie spółek realizujących misję mediów publicznych w stan likwidacji jest w pełni zgodne z prawem" - napisał Bartłomiej Sienkiewicz.

Reklama

Zapewnił, że "MKiDN dokłada wszelkich starań, aby przywrócić Polkom i Polakom pluralistyczną, rzetelną telewizję publiczną na najwyższym poziomie". "Weto Prezydenta RP do ustawy okołobudżetowej było bezpośrednią przyczyna postawienia Spółkę w stan likwidacji" - wyjaśnił szef MKiDN.

"Obecne władze Spółki (likwidator i Rada Nadzorcza) zapewniają bieżące funkcjonowanie Spółki. Jednocześnie przeprowadzane są liczne analizy i audyty, które mają zbadać sytuację w latach 2016-2023" - napisał minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Autor: Grzegorz Janikowski