"To był wymagający rok. Zaskakujący rozwój pandemii wpłynął na życie zawodowe i osobiste każdego z nas. Jako organizacja, pomimo niesprzyjającego rozwoju wydarzeń zewnętrznych, zamknęliśmy rok zyskiem na poziomie 81 mln zł. Pierwszy raz w ponad 20-letniej historii mieliśmy tak wysoki poziom negatywnych odchyleń od planowanych wpłat i tak istotne negatywne przeszacowanie przyszłych wpłat. W tym trudnym okresie Grupa Kruk wykazała dużą odporność - nasza płynność pozostała stabilna, m.in. dzięki niskiemu poziomowi zadłużenia. Szybko powróciliśmy także do generowania zysku netto dzięki zrealizowanym oszczędnościom kosztowym. Rok 2020 to również szereg wcześniej już zainicjowanych, a zintensyfikowanych właśnie w roku ubiegłym inicjatyw poprawiających skuteczność działań operacyjnych oraz rozwój narzędzi online. Dzięki temu, jak również dzięki efektywnemu zaangażowaniu naszych pracowników, pracujących w większości w warunkach zdalnych, osiągnęliśmy ponad 1,8 mld zł rekordowych spłat. 81 mln zł zysku netto to skromny wynik, szczególnie w porównaniu do 277 mln zł z roku 2019, ale biorąc pod uwagę jak szczególny to był rok - oceniam go jako solidny" - napisał prezes Piotr Krupa w liście załączonym do raportu.

Równocześnie EBITDA gotówkowa wyniosła rekordowe 1,2 mld zł i wzrosła o 10% rok do roku. Jest to efekt poprawiających się po pierwszym lockdownie spłat od klientów z portfeli nabytych przez grupę oraz poczynionym w 2020 roku oszczędnościom kosztowym, podkreślił prezes.

Zysk operacyjny wyniósł 332,27 mln zł wobec 440,34 mln zł zysku rok wcześniej.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 1 138,02 mln zł w 2020 r. wobec 1 264,17 mln zł rok wcześniej.

"W 2020, kiedy w marcu praktycznie w całej Europie rynek sprzedaży wierzytelności zamarł i otwierał się powoli pod koniec 3 kwartału, zainwestowaliśmy 456 mln zł w portfele wierzytelności o wartości nominalnej ponad 3,1 mld zł. Zakupiliśmy portfele głównie w Polsce i Rumunii, z mniejszym udziałem w Hiszpanii i Czechach. Najlepszy pod kątem inwestycji był 4 kwartał, kiedy praktycznie podwoiliśmy nakłady z trzech pierwszych kwartałów tego roku. W Polsce, dzięki tym inwestycjom, udało się uzyskać blisko 40% udział w rynku, co jest jednym z najlepszych wyników w naszej historii" - kontynuował Krupa.

Ocenił, że w roku 2020 spółka utrzymała bardzo dobry dostęp do finansowania. Dysponowała liniami kredytowymi o łącznej wartości do 1,87 mld zł i skończyła 2020 rok z 1 mld zł wolnego limitu, który może wykorzystać na nowe inwestycje.

"W tak niepewnym czasie wyemitowaliśmy 1 serię obligacji o łącznej wartości 25 mln zł. W tym samym czasie wykupiliśmy obligacje o wartości ponad 88 mln złotych, utrzymując niski poziom zadłużenia - wskaźnik długo netto do EBITDA gotówkowej na koniec 2020 roku wyniósł 1,7x, a długu netto do kapitałów własnych 1,0x" - wskazał prezes.

"W roku ubiegłym skupiliśmy się na projektach i inicjatywach, dzięki którym podnieśliśmy efektywność wykonywanych procesów. Zgodnie z przyjętą strategią rozwijaliśmy narzędzia i produkty online, które w szczególnym roku 2020 okazały się być niezwykle ważne. Widzimy rosnący trend w znaczeniu kanałów cyfrowych w kontaktach z klientami, niemniej jednak nadal tradycyjne formy kontaktu pozostają silne" - dodał.

W ujęciu jednostkowym zysk netto w 2020 r. wyniósł 81,36 mln zł wobec 276,39 mln zł zysku rok wcześniej.

Kruk jest największą firmą zarządzającą wierzytelnościami w Polsce. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2011 r.

(ISBnews)